Telegrafy maszynowe

psrus

To chyba była jakaś dyskusja na forum encyklopedii titanica. Na podstawie zaznań i wspomnień pasażerów ustalono że państwo Astor nie mogli zajmować kabin C-62-64 (nie wiem skąd doniesienie że zajmowali te kabiny), które tak jak dobrze zwróciłeś uwagę, były luksusowymi apartamentami, zamiast tego zajmowali inne kabiny zwykłego standardu, chyba też na pokładzie C, ale ręki nie dam sobie uciąć, bo po prostu już nie pamiętam.

michu · Gość

Znalazłem jeszcze coś takiego:

"The best determination is that JJ & Mrs Astor were in C-17 and C-21. - Mrs Astor's nurse was in C-45."'

W takim razie były to dwie niewielkie kabiny na sterburcie, bardzo blisko dziobu. Także z możliwością połączenia.

michu · Gość

Połączenia kabin, nie do linii telefonicznej :-)

michu · Gość

Z tego co wyczytałem, sprawa kabiny Astorów ma się następująco:

Major Peuchen zajmował kabinę C104, która znajdowała się tuż obok C62-62. Musiałby wiedzieć, że obok niego przebywali Astorowie.

Poza tym major zeznał w śledztwie senackim, że dwie młode kobiety powiedziały mu, że mieszkały obok Astorów i to pani Astor je obudziła po zderzeniu.

Senator SMITH.
Do you know of your own knowledge whether any alarm was sounded to arouse the passengers from their rooms after the impact?

Maj. PEUCHEN.
There was no alarm sounded whatever. In fact, I talked with two young ladies who claimed to have had a very narrow escape. They said their stateroom was right near the Astor’s, I think almost next to it, and they were not awakened.

Senator SMITH.
They were not awakened?

Maj. PEUCHEN.
They slept through this crash, and they were awakened by Mrs. Astor. She was in rather an excited state, and their door being open - and I think the Astor door was open - they think that was the means of their being saved.

michu · Gość

Myślę, że Astorowie specjalnie zadbali o dyskrecję - by nie informowano, którą kabinę zajmują oraz by nie dawać im niczego luksusowego/rzucającego się w oczy. Wszystko ze względu na to, żeby uniknąć dodatkowego rozgłosu i ciekawskich spojrzeń - Madeleine miała 19 lat (18 w czasie ślubu) i była już w zaawansowanej ciąży, co mogło sugerować, że dziecko było nieślubne.

Emhokr

Niby tak, ale przecież Astor podróżował z osobistym służącym (Victor Robbins niejaki) oraz pokojówką Madeleine (Rosalie Bidios). Wg chociażby Eatona i Haasa mieszkali w C-62, gdzie była bawialnia, dwie sypialnie, osobna łazienka i toaleta oraz dwie garderoby. Natomiast Caroline Endres, położna, miszkała w C45.
ET również (jak i chyba znaczna większość) przyjmuje te kabiny...
[link widoczny dla zalogowanych]
"They boarded the Titanic at Cherbourg with Colonel Astor's manservant Mr Victor Robbins , Mrs Astor's maid Miss Rosalie Bidois , Miss Caroline Louise Endres Mrs Astor's private nurse and their pet Airedale Kitty. Their ticket was PC 17757 which cost £224 10s 6d. They occupied cabins C-62-64."

A propo telegrafowania - u tych dwóch dżentelmenów wychodzi również na to, że Murdoch chciał "wrzucić wsteczny". Ale najpierw było "maszyny stop". W takim razie "cała wstecz" miała być, ale nie starczylo czasu.

Szukam o tym nieszczęsnym telefonie Blue_Light_Colorz_PDT_01

Czytałam to gdzieś, ale oczywiście znaleźć nie mogę i zaraz trafi mnie szlag. Coraz bardziej skłaniam się ku temu, że rzeczywiście to była jakaś głupotka, która gdzieś się tam przewinęła... porówbywalna do tego, co michu wymienil i co można znaleźć w źródłach mało sensownych (nie każdy zajmuje się Titanikiem bardziej poważnie od x lat ;p ) jak to, że wsadził do jednej szalupy Maggie Brown czy psy wypuścił. Ale szukać dalej będę.

Janek

michu · Gość

Masz całkowitą rację. Tylko że na filmie Camerona Hichens obraca kołem sterowym zgodnie z kierunkiem skrętu, czyli niepoprawnie. Jak już wspominałem. Cameron tłumaczył się z tego i przyznał, że pokazał to niewłaściwie, bo myślał, że nikt nie uwierzy w prawdziwą wersję.

Karol_W

Cóż, jest jedna rzecz, którą muszę naprostować, ponieważ jak się po czasie okazało byłem w błędzie. Dotyczy to zarówno tego tematu jak i tematu o telegrafach w maszynowni.

Powiedziałem, że telegrafu awaryjnego używa się, jeśli główny telegraf z jakichś powodów nie działa. I to by się właściwie zgadzało. To o czym nie pomyślałem to używanie tych telegrafów z perspektywy samej komunikacji między mostkiem i maszynownią.

System telegrafu awaryjnego jest zwykle opisywany, jako system zastępczy dla systemu telegrafów głównych. Poszczególne telegrafy na mostku i w maszynowni były ze sobą połączone za pomocą łańcuchów i stalowych lin. Ogniwa łańcuchów wpasowywały się w zęby kół zębatych zamontowanych wewnątrz telegrafu. Jeden łańcuch oplatał koło odbioru rozkazu, drugi oplatał koło nadawania/potwierdzania odbioru rozkazu. Po jakimś dystansie od telegrafu łańcuchy przechodziły w liny, które łączyły dwa telegrafy ze sobą.

Procedura obsługi takiego systemu wyglądała mniej więcej tak:(*)

1. Oficer na mostku przesyła nowy rozkaz do maszynowni za pomocą rączek.
2. Wskazówka na telegrafie w maszynowni przemieszcza się do pozycji wskazywanej przez rączkę na telegrafie na mostku.
3. Mechanik chwyta za rączkę i przesuwa ją do wskazywanej przez wskazówkę pozycji.
4. Wskazówka na telegrafie mostka przemieszcza się na zadaną przez oficera pozycję. Oficer wie już, że maszynownia odebrała rozkaz i właśnie go wykonuje.

Niestety zdarza się, że ten system zawodzi. Najczęściej dlatego, że zerwał się łańcuch lub lina. Gdyby na statku był tylko system głównego telegrafu, a ten by zawiódł, to ostatnimi drogami komunikacji mostek-maszynownia pozostają telefon w sterówce lub tuba głosowa. Ta ostatnia była używana do przekazywania do maszynowni rozkazu "Finished with engines", ponieważ telegrafy maszynowe Titanic'a nie posiadały takiej pozycji na swoich tarczach.

Dlatego też zastosowano główny i awaryjny system telegrafów. Zwykle to starszy rangą oficer wachtowy obsługuje telegraf główny, a młodszy oficer telegraf awaryjny. Trzeba pamiętać, że oficerowie nie wiedzą, czy i który telegraf nie działa i czy maszynownia odebrała rozkaz akurat z tego konkretnego telegrafu. Dlatego rozkazy przekazywano na obu telegrafach.

Z kolei dla mechaników w maszynowni nie ma większego znaczenia czy rozkaz pochodzi z głównego, czy awaryjnego telegrafu. Oba były używane za każdym razem, kiedy nadchodził nowy rozkaz. Dlatego też nie ma nic szczególnie nadzwyczajnego w systemie awaryjnego telegrafu, bo sam fakt jego używania nie wskazywał, że rozkaz jest wydawany w sytuacji zagrożenia.

(*) - Zgodnie z regulacjami White Star Line, działanie telegrafów na statkach ma być sprawdzane codziennie w południe, jeśli jednostka jest na morzu.

ufo1987

Jakiej firmy był telegrafy na Titanicu? Z tego co się orientuję to J. W. Ray ale chcę żeby wypowiedział się jakiś ekspert? Ma ktoś fotki z dość bliskiego ujęcia takiego telegrafu? Chodzi mi o to żeby było ładnie widać oznaczenia. Znalazłem jedynie oryginalną fotkę która obejmuje wszystkie telegrafy na mostku z dalszej odległości i nie widać w ogóle oznaczeń. Ewentualnie fotka nie musi być oczywiście z samego Titanica ale chodzi mi o identyczny telegraf tej samej firmy jaki znajdował się na nim.

Karol_W

Fotografia pochodzi z Olympic'a, zrobiona bodajże na początku lat dwudziestych.
Bliższej fotografii chyba nie ma. Niżej zdjęcie tarczy telegrafu tej samej firmy (lub rekonstrukcji), jednak są różnice w rozkazach. Można za to dostrzec podobieństwa w długości górnego rzędu liter.

ufo1987

Jakie są te różnice w rozkazach względem Titanica?

TITANICzna

Pytasz o różnicach między rozkazami telegrafów na Olympicu a Titanicu, czy pomiędzy tą rekonstrukcją a Titanikiem? Za "Titanic: TSM" - rozkazy na Titanicu były takie same jak na zdjęciu z Olympica, czyli Dead Slow, Slow, Half Astern, Full Astern, Dead Slow, Slow, Half Ahead i Full Ahead, Stop, Stand By.

Karol_W

Pokazana rekonstrukcja to 9-cio pozycyjny telegraf maszynowy.
Telegrafy Titanic'a i Olympic'a były telegrafami 11-to pozycyjnymi. Na środku pozycja STOP, po obu stronach pozycja STAND BY, następnie DEAD SLOW, SLOW, HALF , FULL. Rozkaz FINISHED WITH ENGINES na Titanic'u był wydawany przez tubę głosową, a nie przez telegrafy, jak to ma miejsce w rekonstrukcji, bo telegrafy tego rozkazu nie miały.

ufo1987

Dzieki za wyjasnienie. A czy moglby mi ktos wyjasnic zasadze dzialania tego urzadzenia do ktorego sie zaglada i jest ono przed sterem? Jesli sie nie myle to jest zyroskop tak?