Polityka i politykierzy

Tar-Minyatur

Wszyscy przecież wiedzą, o co chodzi. Jesteśmy zbyt małym forum, by znalazły się wśród nas osoby, które nie wiedzą, ale i tak uznają za konieczne wypowiedzieć się- więc możemy spokojnie dyskutować.
Może to być ogólny temat polityczny, który od dawna był potrzebny.
Temat pierwszy: euroregiony jako zamach na całość państwa polskiego. Co gorsza, to nie jest bzdura fanatyków, to wprost wynika z ich oficjalnej definicji (ale jest późno, być może mąci mi to obraz sytuacji).

Tar-Minyatur

Deklarować się wyborczo.

TITANICzna

*rozgląda się na prawo i lewo, gdyż ostatnio zbyt dużo słyszała o agitacji wyborczej*

Napieralski.

Tar-Minyatur

Argh.

perek

Komorowski.

Luther

Najlepsza opcją pomiędzy Komorowskim a Jarkiem byłby Olechowski, ale że jest on politykiem 'uciekającym' gdy sprawy się komplikują, nie wiem czy warto na niego zagłosować. Komorowski w moim odczuciu świetnie poradził sobie w dniach po 10 kwietnia, jednak zupełnie zagubił się podczas powodzi. O Kaczyńskim rozpisywał się nie będę, gdyż człowiek żerujący na śmierci swoich najbliższych jest dla mnie po prostu odrażający. O Ziętku, prawicowym Jurku i maskotce wyborów Korwinie-Mikke rozpisywał się nie będę. Myślę, że zagłosuje mimo wszystko na Napieralskiego, ze względu na moje poglądy, na jego wykształcenie i na jego chyba najbardziej ze wszystkich dynamiczną kampanię - cechująca dobrego, młodego i perspektywicznego polityka.

martuńka

A Ty Tar czemu się nie deklarujesz?

Tar-Minyatur

Ja oczywiście korwinuję-mikkuję. To jedyny kandydat, który naprawdę mówi to, co myśli. W drugiej turze poprę chyba Kaczyńskiego, takie zło konieczne. IV RP była, jaka była, ale Komorowski nie jest człowiekiem, jakiego chciałbym (do diabła, angielski szyk!), żeby był prezydentem. Kaczyński właśnie moim zdaniem prawie w ogóle nie wykorzystał śmierci brata, co mnie trochę zaskoczyło. Nie jestem zadowolony z rządów PO i nie chcę dyktatury Tuska, która na pewno nastąpi, kiedy Komorowski zostanie prezydentem (co jest niemal zupełnie pewne).
A w ogóle, naprawdę powinniśmy wprowadzić tą monarchię. Albo przynajmniej system prezydencki, bo to, co teraz mamy, wykracza poza normy cywilizacji.

Albo przywróćmy chociaż tą konstytucję kwietniową.
Albo niech Piłsudski zmartwychwstanie!

Reasumując, teraz Korwin-Mikke (choć patrząc na to, co zrobili z kolejami przy prywatyzacji, odechciewa mi się za nim agitować), a potem Kaczyński. Mam z tego powodu galimatias moralny, bo przecież to jest ten Kaczor, który wprowadził państwo policyjne, ten kaczysta, który zniszczył wespół z Ziobrą polską transplantologię i stworzył atmosferę nagonki... Ale Komorowski jest gorszy, ponieważ nie będzie samodzielny.

I mam sentyment do Saakaszwilich. Szczególnie Grigorija, ale pozostałych też lubię.

martuńka

Cóż... pozwolę sobie powiedzieć, że mnie osobiście ten człowiek strasznie irytuje i wg mnie jest jedynym (przynajmniej z tego co zauważyłam) kandydatem który nadaje się na prezydenta mniej niż Kaczyński.

PS. Ostatnio śniło mi się, że Kaczyński został prezydentem pokłócił się z Putinem na jakimś pikniku ( Blue_Light_Colorz_PDT_09

) a potem (Putin) jeździł po domach i zabierał kuchenki gazowe xDD

Tar-Minyatur

Nie mogłaś mieć jakichś normalnych snów, do diabła? Kaczyński kłóci się z Putinem na pikniku, a potem Putin naciska guzik?

TITANICzna

Chciałam coś napisać, ale.... argh, trwa już cisza wyborcza.

Nic to. Do jutrzejszego wieczoru, moi mili.

Tar-Minyatur

Ależ proszę, bardzo chętnie się dowiem.

perek

Przecież nie jesteśmy, niestety, żadnym ważnym medium, Tu cisza wyborcza chyba nie obowiązuje?
Przyznam szczerze, że dużo bardziej podoba mi się wizja dyktatury PO niż "powrót na tron" kolejnego członka dynastii Kaczyńskich. Na Boga, dowcip sprzed paru lat o posiadaniu przez Polskę kopii zapasowej prezydenta to wciąż tylko ironiczny żart!

Luther

Tar-Minyatur

I?
Tak, cały czas pamiętam, że to ten kaczysta i twórca totalitarnej IV RP, którego wszyscy nienawidzimy. Ale Polski nie stać na co najmniej rok, a być może okrągłe pięć lat tuskizmu.