Pogaduszki

Farkas

Na pewno xD Av, wyjmij lampę, przepytamy Kapitana xD

perek

Z anglika w 3 gimnazjum miałem jedną jedyna 5, reszta to... same 6. Na prawdę. Jestem teraz w najbardziej zaawansowanej grupie w liceum. Mówię to nie po to, że by się chwalić. Teraz dostaję 4 i jestem zadowolony.
Mój sprawdzian wygląda tak:
Nauczycielka daje nam 12 zdań do przetłumaczenia z polaka na angielski. Takie złożone, z wydumanymi słowami. mamy wykorzystać każdy z 12 czasów, wszystkie tryby warunkowe, wszystkie czas. modalalne itd.
Ale nie jest źle. jakoś dam radę, a na pewno się dokształcę.

Farkas

Masz rację, lepiej jest mieć nawet gorsze oceny(czego Ci rzecz jasna nie życzę) w trudnej grupie, niż jechać na piątkach w słabszej.

perek

Teraz przynajmniej się uczę przydatnych rzeczy, a nie wałkuję tego, co znam już od dawna.

Farkas

I to się liczy Blue_Light_Colorz_PDT_15

perek

I gites

TITANICzna

Hahaha, ale w tym Płocku to jazda była. Raz - ksiądz jeździ jak oszalały. Głowy trzymac trzeba było. Kaczka na środku drogi - ominał ją na pełnym gazie z prawej i mówi ''co tam kaczka, zderzak ważniejszy". Potem na górce (''ale fajna górka") i na zakręcie jedzie ciągnik, a ten go wymija. A czego się dowiedziałam? Ekhem *wyjmuje karteczkę*. Otóż: w Polsce jest 5% ateistów, najmniej religijnymi krajami są Czechy i wschodnie (!) Niemcy, za nimi Wlk. Brytania, a USA to kraj, w którym wierzący jak i niewierzący potrafią żyć w harmonii.
Dziękuję, to by było na tyle.

Hmm... naprawdę mam Wam napisać, co zamieściłam w opowiadaniu?

Martini

JSNE, ŻE TAK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! xD

Hahahaha jak ja uwielbiam księży.
A wydają się tacy niepozorni hahahahaha xD

perek

Zamść, zamieść <pada na kolana i bije pokłony>, a księża są super (jak którzy Blue_Light_Colorz_PDT_03

?1

TITANICzna

Dobra, tylko nie bijcie.

Ja - męczę się na planie filmowym, mieszkam w NY;

Avie - pracuje na ''Freedom Of The Seas", ma męża podobnego do wiadomo kogo, do domu wraca raz na rok;

Farkas - mieszka sto metrów ode mnie, ma psa, jest detektywem i zajmuje się ochroną wilków;

Martini (uważaj xD) - nie żyje, została zatrzelona.

Reszta robi za tło, bo więcej mi się nie zmieściło, a opisałam jeszcze moich rodziców i kuzynkę w więzieniu w Arkansas.

Martini

CO??????????? hahahahahaha xD
I Farkas tropi kto mnie zabił? xD

TITANICzna

Wiadomo, kto Cię zabił (aczkolwiek tego nie dopisałam i nie myślałam nad tym).

Martini

Aaaaa w ten sposób. To jak się tam pojawiam? xD
Jakieś ysusje na temat mojej śmierci czy jak?xD

TITANICzna

Jesteś wspomniana, po prostu. Coś tam, coś tam, już dwa lata minęły od śmierci Martyny xD.

Martini

Jezus... jakie to pięknie xD
Ale serio chciałabym to przeczytać xD