Wygaszanie

[Tar-Minyatur]

Hmm... Zastanawiam się, czy nie powinienem poczekać z tym gdzieś tak miesiąc... Nie.
Proponuję, choć nie wiem, czy leży to w gestii osób zarządzających Forum, wygaszania postów. Jak sądzę, każdy wie, co to jest.
Sądzę, że zmniejszyłoby to ilość tzw. "spamu" czy też komentarzy o nieksiej wartości z punktu widzenia głównego sensu istnienia Forum.

[perek]

Wiesz, nasze forum jest, ekhm, że tak powiem, kameralne. Każdego nowego forumowicza traktujemy jak nowego członka takiej nietypowej rodziny. Przez to zdarza się nam mnóstwo offtopów . Ale łączy nas jedna pasja i miłość do Statku Marzeń.

[Avaritia]

Hmmm... ciekawa propozycja, nie powiem. Jako teh Wszechpotężny Moderator obiecuję, że się nad tym zastanowię ^^'
Bo w sumie jest temat do pogaduszek, a tak to każdy nabija sobie posty jak może, prawda, Perek?

[perek]

Czy Ty przypadkiem czegoś nie insynuujesz? Popatrz na koleżankę Martini.

[Martini]

Co znowu ja!!!!!!???? <foch>

[perek]

No jak to co? Masz najwięcej postów, a Główny Oficer czepia się mnie.

[TITANICzna]

Wiesz, to nie jest głupi pomysł. Od dzisiaj mamy dwóch moderatorów, no i mnie, więc jeżeli coś nam będzie bardzo przeszkadzać, to pousuwamy posty. Jednak raczej nie uda się to wstecz, bo to uciążliwe (kasowanie każdego posta osobno z, powiedzmy, 20 w 5 tematach przy działającym dość często upierdliwie forum... pfff).

Albo umówmy się - powstrzymywanie się od offtopów. Mamy całą jedną sekcję na niezwiązane z Titanicem filmy, książki, muzykę oraz pogaduszki, gdzie można pisać na dowolny temat, nawet na wpływ importu kawy do Japonii na gospodarkę Niemiec.
Full miejsca, a jak Wam zależy, to mogę zrobić jeszcze dział - ''Gry forumowe".
Pod warunkiem, że nie będziecie zbaczać z tematu w działach przeznaczonych na dyskusje o Titanicu. Bo co trzy osoby do kasowania to nie dwie xD.

Myślę, że tak będzie najlepiej (nawet jeśli nie - kapitan ma zawsze rację).

[Martini]

Dobra, powstrzymujemy się.

[Tar-Minyatur]

Cytowanie selektywne też nie należy do najgorszych wynalazków w historii Internetu...

[Swiruska]

Doszłam do wniosku, że jeśli wygaszanie postów zostałoby wprowadzone, to chyba cały temat "Co słychać w odtwarzaczu?" powinien zostać usunięty bo przecież tam nie ma nic co ma większe znaczenie... może się mylę, ale jestem zagorzałą przeciwniczką wygaszania postów

[TITANICzna]

Nie, ponieważ wszyscy piszą tam na narzucony temat, czyli co mamy w naszych odtwarzaczach. A że nie ma większego znaczenia... tak można by powiedzieć też o innych rzeczach.

[Tar-Minyatur]

Pytanie brzmi "Co w odtwarzaczu?", a więc odnosi się do zawartości listy odtwarzania, a nie do jednorazowych odsłuchań...

[TITANICzna]

Ja i tak ciągle słucham tego samego. Ale można dawać - i przecież był taki czas, prawda? - listę na zasadzie: teraz, następnie, potem.
A jak już będzie z komentarzem, dlaczego, to w ogóle do niczego nie będzie można się przyczepić.