Ostatnio obejrzane

Luther

Jak dla mnie ten film to dno, a hanks rozmienia sie na drobne grając w takim kinie kllasy B. O filmie nie można w żadnym wypadku powiedzieć,ze jest adaptacją, co najwyzej oparty jest na motywach ksiązki, wykorzystanych bardzo nieudolnie.

TITANICzna

Pierwszy i jedyny raz oglądałam ten film w kinie, czyli jakby nie patrzeć - cztery lata temu. Na pewno nie był jednym z tych, które na długo zapadają w sercu, ale muszę przyznać, że pewne sceny były świetne. A nastrój tych rozgrywających się w kościele Temple urzekł trzynastoletnią mnie całkowicie.

Niedawno przeczytałam scenariusz - połknęłam go zadziwiająco szybko i nadal twierdzę, że nie jest najgorszy. Tylko, że nie czytałam książki od chwili premiery i znalazło się kilka rzeczy, które były dla mnie niejasne. Nie wytłumaczono na przykład - przynajmniej w oficjalnej wersji scenariusza, może ten ostatecznie zaakceptowany ów fragment już posiadał, nie pamiętam - czym dokładnie jest ciąg Fibonacciego. Wygrzebałam tę wiedzę z pamięci dopiero po jakimś czasie.

rifi77

Sahara

Moim zdaniem Cussler trochę przesadza z tym że żadna ekranizacja jego książek się mu nie podoba... Zapewne się różni film od książki ale wg mnie jest świetny!!!

Tar-Minyatur

Też oglądałem... Nie, jednak nie. Owszem film sam w sobie bardzo ciekawy, ale fabułę tak zdeformowano, wycięto wątek wyjaśniający, skąd wziął się ten samolot...
PS. A dziś, w Kinie Polska o 14:05 nareszcie "Pożegnania" Hasa"!

rifi77

Teraz mam zamiar przeczytać Saharę.

perek

Obejrzałem "Saharę" z przyjemnością. Odebrałem ten film jako interesującą opowieść o przygodach, nie jako ekranizację książki (której i tak nie przeczytałem). Może właśnie dlatego mam same dobre odczucia na ten temat.

Luther

Zapaśnik - polecam bardzo
Australia - początek super i zapowiada się nieźle, ale okazuje się, ze to film tylko dla fanów Kidman i Jackmana

TITANICzna

Slumdog Millionaire - od kiedy ludzie podzielili się na dwie grupy - tych, którzy pokochali Slumdoga i tych, którzy zaczęli psioczyć, że te wszystkie Oscary to ze względów politycznych (a zresztą możliwe, że całkiem innych - tacy ludzie raczej nie gadają z sensem) - zabierałam się, by obejrzeć i sama ocenić. Cóż, film jest świetny. Osiem Oscarów przestało mnie dziwić, bo od ekranu nie można odwrócić wzroku. Tym bardziej, że Dev Patel w głównej roli dosłownie hipnotyzuje swoim zastrachanym spojrzeniem. Ale reżyseria, zdjęcia, scenariusz - nie potrafiłam się nie zachwycić.
Film dostaje skrajne oceny - mogę zrozumieć 4/10, ale ludzie dający mu 1/10 chyba mają ze sobą jakiś problem. Bo owszem, ''Slumdog...'' ma wady (bieganie za Latiką w pewnych momentach moją ocenę nieco obniżyło), ale posiada również sporo zalet, które pozwalają na wady przymknąć oko. Jak nie przepadam za Bollywood - Slumdog trafił do moich ulubionych filmów bez przeszkód.

Romance & Cigarettes - ciekawy, świetnie zagrany i zaśpiewany musical. Ścieżka dźwiękowa została dobrana znakomicie, a oglądanie śpiewających Gandolfiniego i Winslet to sama przyjemność - a reszta obsady też niczego sobie. Z dialogami coś było czasem nie tak, ale w musicalach nie o dialogi chodzi - chociaż jak na typowy film tego gatunku, muzyki było za mało. Stanowczo za mało.

Luther

zgadzam sie, Slumdog jest bardzo dobrym filmem, ale klimat psuje końcowy taniec rodem z Bollywood Blue_Light_Colorz_PDT_15

dziś obejrzałem 'Lektora' - film średni, bo wg mnie zmarnowano fantastyczny material na świetne kino.

Tar-Minyatur

Slumdog... Zapamiętałem z niego scenę z autografem, chociaż w kinie widziałem osoby, którym z pewnością zapadło to w pamięć jeszcze bardziej...

Luther

7 dusz - dziwny i przewidywalny film...ale z drugiej strony bardzo intrygujący

martuńka

Generał Nil - oczywiście o tytułowym generale... o tym jak niesłusznie skazali go na śmierć - to fakt. Natomiast to jak w tym filmie przedstawili rzeczywistość za czasów wczesnej, mrocznej komuny wydaje mi się lekką przesadą... rozumiem, że w ZSRR mogło tak być, ale w Polsce... hmm... może mi się tak tylko wydaje...

rifi77

Alone in the dark Wyspa Cienia

Po tytule spodziewałem się czegoś więcej, ale po reżyserze nie... Troszkę się zawiodłem ale ogólnie film ciekawy. Nie rozumiem tylko po co Uwe Boll kręcił "Horror" w którym nie ma nic co mogłoby wywoływać jakiekolwiek napięcie!!! Najważniejsze, świetna piosenka Nightwish!

Tar-Minyatur

"Skrzypek na dachu"- jakże żałuję, że dopiero teraz! To z całą pewnością najlepszy musical, jaki kiedykolwiek oglądałem (dobrze, stosunkowo niewiele oglądałem). Z drugiej strony, o filmowej wersji napisano już wszystko- że genialny Topol, że wspaniała muzyka, że doskonałe oddanie żydowskiej konserwatywności... Cudo.
"Śmiertelna wyliczanka" albo jakoś tak, mniej więcej tydzień temu o 21.30 na TVN-ie. Doskonały kryminał aż do pewnej chwili- ale scenarzysta zawiódł, końcówka jest żałosna. Prawdziwie wolny człowiek jest gotów się dla niej poświęcić.
Martuńko, miałem już dawno to napisać... Mylisz się. Nawet niektórzy recenzenci zwracali uwagę, że młodzież kręciła głowami na projekcjach, że tak nie mogło być. Martuńko, potwierdzam, tak było.

TITANICzna

Obejrzałam dużo... no, sporo filmów ostatnio.
Anioły i Demony - tak, żebym jeszcze mogła przeczytać książkę przed seansem i porównać, a tak, pożyczony wolumin... trzeba było wygrzebywać szczegóły z pamięci. Poziom podobny do ''Kodu...'', znowu trudno się połapać, zbyt duże skoki w akcji.
Aż poleje się krew - rewelacja! Właściwie nie dzieje się wiele - ale nie można oderwać wzroku od ekranu; zrezygnowałam z oglądania dopiero wtedy, gdy zaczęły zamykać mi się oczy i przestawały do mnie docierać słowa bohaterów (skutki chodzenia spać około godz. 21 - po 22 przybierając pozycję półleżącą jesteś nie do życia). Koniecznie.
Ratatuj - film bajeczny, rozbudzający miłość do Francji i... gotowania. Zabawny, przepięknie zanimowany, a polski dubbing... oby więcej takich! Oscar w pełni zasłużony.
Marsz Pingwinów - przez cały czas trwania filmu łzy w oczach - raz z zachwytu i wzruszenia, raz ze smutku. Opowiedziany w pierwszej osobie (a w polskiej wersji przez pana Kondrata!) staje się tym bardziej bliski. Nietypowy, bardzo interesujący dokument. Jak wyżej - Oscar zasłużony.

Ponadto ''Krzesło reżysera'', ''Czytadło'', ''Zdjęcie w godzinę'', ''Na fali''.