Sposoby nauki lengłydżu angielskiego

TITANICzna

Prawda jest taka, że w dzisiejszych czasach człowiek bez znajomości tego języka jest właściwie człowiekiem bez ręki, bo nie ma miejsca, gdzie z angielskim nie można by się spotkać.
Niestety, gdybym ja poprzestała na nauce w szkole, do tej pory umiałabym sklecić coś w stylu ''Alice has a cat". Żal dupę ściska, jak przychodzi wspominać poziom tegoż przedmiotu w podstawówce, w gimnazjum jest lepiej, ale co roku wciąż to samo...
Więc trzeba wynajdywać swoje sposoby.
Jakie są Wasze?
Ja np. dużo nauczyłam się, tłumacząc teksty na NNS Blue_Light_Colorz_PDT_15

. Poza tym pomogły mi bardzo piosenki, bo 99,9% których słucham, jest po angielsku. Czasem zaglądam do swojego kursu komputerowego... czytam ''English Matters'' a trochę wyłapałam też grając np. w GTA xD.

Avaritia

A ja od prawie 10 lat chodzę na prywatne lekcje. No i ogólnie dużo się posługuję angielskim - czytam, piszę, mówię...
xD

Farkas

Ja też uczę się od 10 latXD. Od trzech lat chodzę do Empiku i jest bardzo fajnie, zwłaszcza moja zeszłoroczna grupa była zarąbista, gdy były sprawdziany to wychodziłam zazwyczaj...z bolącym od śmiechu brzuchem XD. For Fun rulez^^.

TITANICzna

A teraz dokształcam się czytając HPiDH. O dziwo rozumiem prawie wszystko (niektóre pojedyncze słowa musiałam sprawdzać).

Farkas

perek

To ja trochę się pochwalę Blue_Light_Colorz_PDT_02

. W gimnazjum byłem najlepszy w klasie, miałem same szóstki i (o dziwo) nigdy nie miałem dodatkowych czy prywatnych lekcji.
Tak jak nasza pani kapitan, wiedzę czerpałem z anglojęzycznych piosenek i filmów. Nie uważam się jednak za BEST ENGLISH SPEAKER'a. Od kiedy mam internet (jakieś 6 miesięcy) wchodzę na zagraniczne strony, to na prawdę daje świetne efekty.

Od września zaczynam swoją przygodę z francuskim. To wg mnie najpiękniejszy (po polskim oczywiscie) jezyk swiata. Blue_Light_Colorz_PDT_01

. Mam nadzieję, że sobie poradzę, a jak dobrze pójdzie, to za 3 lata napiszę maturę z obu jezyków. A Wy co o tym sądzicie? Czy ktos z was zdawać jezyki na maturze (i jakie)?

TITANICzna

Farkas, próbuj, próbuj, warto, a z Twoją znajomością języka powinno pójść szybko (ja czytałam 9 dni, to Ty...?).

Perek - myślę, że ja mogę zdawać język obcy na maturze, oczywiście angielski, bo to moja miłość i nie mogę bez niego żyć Blue_Light_Colorz_PDT_01

. W liceum wybieram tylko profil z rozszerzonym angielskim, plus najszczęśliwiej byłoby mieć jeszcze WŁOSKI. Niemieckiego nie cierpię, francuski wydaje mi się bardzo trudny, nie czuję do niego pociągu - a to są dwa główne dodatkowe języki, czasami spotyka się jeszcze hiszpański i właśnie włoski.
Albo włoski, albo łacina, innego wyjścia nie ma.

Farkas

Myślę, myślę... Tylko jeszcze jedno mnie odstrasza - cena O.o