Kobra83 |
Wys³any: Czw 1:06, 01 Lis 2012 Temat postu: Kolekcja Titanica NR 100 |
|
Spis Tre¶ci: Ogromny sukces "Titanica". Kasowy rekord. EPILOG.
Ogromny sukces "Titanica"
Mit „Titanica” nieustannie siê odradza. Karmi siê samym sob± i nieustannie znajduje okazje, by od nowa zaistnieæ w ¶wiatowej kulturze. Bod¼cem, który wydatnie o¿ywi³ legendê s³ynnego transatlantyku, by³o odkrycie wraku przez ekspedycjê Roberta Ba³larda. Zaowocowa³o to nowymi ksi±¿kami i nowymi teoriami na temat przyczyn i przebiegu katastrofy. Kilka lat pó¼niej, dziêki wej¶ciu na ekrany kinowe filmu Jamesa Camerona, statek stulecia ponownie znalaz³ siê w centrum ¶wiatowej uwagi. Fabu³a filmu jest równie interesuj±ca jak historia samego transatlantyku. Od samego pocz±tku zamys³em Camerona, znanego przede wszystkim z filmu „Terminator”, by³o stworzenie dzie³a, które mog³oby zmierzyæ siê z mitem „Przeminê³o z wiatrem”. Historia mi³o¶ci zrodzonej na pok³adzie s³ynnego liniowca pos³u¿y³a re¿yserowi jako pretekst do epickiej opowie¶ci, nie maj±cej sobie równych w ¶wiatowej kinematografii. Realizacja projektu zajê³a Cameronowi piêæ lat.
Plakat, który zapisa³ siê ju¿ na trwa³e nie tylko w historii kina, ale i w zbiorowej wyobra¼ni. Legenda "Titanica" objê³a tak¿e dwoje m³odych bohaterów filmu, sprawiaj±c, ¿e stali siê s³awni.
By³ rok 1992, kiedy zdecydowa³ siê zanurzyæ w g³êbinach Oceanu Atlantyckiego, by zobaczyæ na w³asne oczy, co zosta³o z legendarnego statku pasa¿erskiego. Wynaj±³ rosyjski statek oceanograficzny i kilka batyskafów, które by³y w stanie zej¶æ na g³êboko¶æ 4000 metrów, na takiej bowiem g³êboko¶ci le¿y wrak „Titanica”. Od firmy Panasonic Cameron otrzyma³ specjaln± kamerê wykonan± z tytanu, umo¿liwiaj±c± sfilmowanie zanurzonego w mule wraku i przeniesienie na ekrany kinowe widmowej, magicznej atmosfery morskich g³êbin. Zwyk³a kamera nie by³aby bowiem w stanie znie¶æ ogromnego ci¶nienia panuj±cego na tej g³êboko¶ci - ok. 450 kilogramów na centymetr kwadratowy.
Plan filmowy zrealizowano na meksykañskiej pla¿y Rosarito Beach. Sama budowa sztucznego akwenu o powierzchni prawie trzech hektarów kosztowa³a 20 milionów dolarów. Model statku odtworzono z ogromn± dba³o¶ci± o detale, choæ w nieco zmniejszonej skali. Mia³ bowiem d³ugo¶æ 225 metrów, czyli o 45 metrów mniej od rzeczywistego „Titanica”. Aby uzyskaæ efekt maksymalnego realizmu re¿yser pos³u¿y³ siê wszelkimi najnowszymi technologiami i wykorzysta³ symulacje komputerowe. Model wykonano zreszt± w oparciu o oryginalne rysunki bli¼niaczych jednostek klasy „Olympica”, przechowywane w archiwach stoczni Harland & Wolff. Cameron osobi¶cie stan±³ na czele spó³ki Digital Domain, która mia³a za zadanie jak najwierniej odtworzyæ „Titanica”. Wirtualny transatlantyk mia³ p³ywaæ i zaton±æ dok³adnie tak jak prawdziwy liniowiec.
Scena z filmu "S.O.S. Titanic" Williama Hale'a. Film nakrêcony w 1979 roku opowiada³ historiê zatoniêcia transatlantyku widzian± oczami przedstawicieli trzech klas spo³ecznych obecnych na pok³adzie. Film przeznaczony by³ zarówno do projekcji kinowych, jak i dla telewizji.
Czasami odnosi³o siê wra¿enie, ¿e Cameron chce osi±gn±æ zbyt wiele i czuje siê niemal wszechmocny. W obawie, ¿e koszty filmu przewy¿sz± wydatki, wytwórnie Paramount i 20th Century Fox za¿±da³y, by odtwórc± g³ównej roli mêskiej zosta³ jaki¶ znany, utalentowany aktor, który przyci±gnie widzów do kin. Jednak Cameron nie uleg³ presjom producentów i obsadzi³ w tej roli m³odego Leonardo Di Caprio - aktora stoj±cego u pocz±tku kariery, znanego ju¿, ale nie maj±cego na swoim koncie ról tego formatu.
Cameron od pocz±tku g³êboko wierzy³ w sukces „Titanica”. Oczywiste by³o dlañ, ¿e historia zatoniêcia statku jest na tyle znana, ¿e sama nie wystarczy, by zainteresowaæ widowniê. Postawi³ wiêc na klucz emocjonalny. Widzowie mieli uto¿samiæ siê z pasa¿erami statku, wej¶æ na pok³ad, poruszaæ siê po nim, prze¿yæ chwile szczê¶cia, a potem rozpaczy.
"A night to remember" to najs³ynniejszy czarno-bia³y film po¶wiêcony tragedii "Titanica". Cechuje go najwiêkszy realizm, je¶li chodzi o rekonstrukcjê postaci. Re¿yser korzysta³ z relacji naocznego ¶wiadka wydarzeñ, czwartego oficera "Titanica" Josepha Grovesa Boxhalla i pasa¿era Lawrence'a Beesleya.
Opowie¶æ Camerona zaczyna siê od odkrycia tego podwodnego grobowca. Z ciemno¶ci wy³ania siê wrak. Kamery unosz± kurtynê tajemnicy. Wokó³ motywu poszukiwania skarbu - bezcennego klejnotu o nazwie „serce oceanu”, osnuta jest romantyczna opowie¶æ o mi³o¶ci dwojga m³odych ludzi: kobiety podró¿uj±cej w luksusowym apartamencie pierwszej klasy i artysty, który nie móg³ sobie pozwoliæ nawet na bilet trzeciej klasy i cudem tylko dosta³ siê na statek. Siedz±c losy bohaterów, widz stopniowo odkrywa poszczególne pomieszczenia na statku i zaczyna odnosiæ wra¿enie, ¿e sam nim podró¿uje. Realizm powoduje, ¿e kiedy po zderzeniu z gór± lodow± woda powoli wdziera siê do ¶rodka, nieuchronnie zapowiadaj±c rych³y koniec, widz prze¿ywa wszystko niejako osobi¶cie, sam uczestniczy w ostatnim akcie tragedii, ¶wiadom tocz±cej siê na pok³adzie „Titanica” dramatycznej walki o ¿ycie.
Kadr z d³ugometra¿owego filmu "Raise the Titanic" Jerry'ego Jamesona (1980), nakrêconego wed³ug powie¶ci Clive Cussler o tym samym tytule. Film obfituje we wspania³e sceny zrealizowane przy wykorzystaniu modeli wiernie odtwarzaj±cych s³ynny transatlantyk. Podobnie powie¶æ, opowiada o rywalizacji Rosjan i Amerykanów, kto pierwszy wydobêdzie na powierzchniê kad³ub wielkiego transatlantyku, a tym samym zdobêdzie rzadki minera³ ukryty w jego ³adowni.
Produkcja wystartowa³a dobrze, jednak wkrótce przed re¿yserem zaczê³y siê piêtrzyæ nieprzewidziane trudno¶ci. Mo¿na by³o odnie¶æ wra¿enie, ¿e przekleñstwo, ci±¿±ce nad „Titanikiem”, zawis³o tak¿e nad produkcj± filmu. W maju 1997 roku wydawa³o siê, ¿e przedsiêwziêcie nie ma szans powodzenia. Obawiano siê, ¿e wp³ywy ze sprzeda¿y biletów nie pokryj± ogromnych kosztów, wynosz±cych 200 milionów dolarów - tyle bowiem wytwórnie Paramount i 20th Century Fox wy³o¿y³y na realizacjê pomys³ów re¿ysera. By zdaæ sobie sprawê z tego, jakiego rzêdu by³y to nak³ady, wystarczy przypomnieæ, ¿e na pocz±tku lat dziewiêædziesi±tych kasowy film kosztowa³ przeciêtnie 30 milionów dolarów. Zdjêcia przeci±ga³y siê, opó¼nienie ros³o, przedsiêwziêcie zdawa³o siê skazane na klêskê. Prezentacjê filmu zdecydowano siê przesun±æ na koniec roku. „Washington Post” wró¿y³, ¿e przedsiêwziêcie Camerona bêdzie najwiêksz± klap± w dziejach kinematografii i prze¶cignie nawet „Waterworld” Kevina Costnera. Film ten, zapowiadany jako wielki sukces kasowy, zosta³ ¼le przyjêty i poniós³ ogromne straty. Wydawa³o siê, ¿e „Titanic” nigdy nie zdo³a zarobiæ tyle, by zwróci³y siê choæby koszty produkcji. Relacje z planu filmowego przypomina³y doniesienia z frontu: w czasie krêcenia niebezpiecznych scen trzej kaskaderzy ulegli wypadkowi. By³y to sceny, w czasie których pasa¿erowie spadaj± z unosz±cego siê do pozycji pionowej pok³adu rufowego. W tym samym czasie odtwarzaj±ca g³ówn± rolê Kate Winslet o ma³o nie utonê³a, a sam re¿yser wpad³ do wody i dozna³ kontuzji, wymagaj±cej dziesiêciodniowego leczenia.
1953 rok: Jean Negulesco re¿yseruje film "Titanic" z Cliftonem Webb i Barbar± Stanwick w rolach g³ównych (na zdjêciu). W filmie mo¿na dostrzec pewne podobieñstwa do superprodukcji Jamesa Camerona z 1997 roku.
Kasowy rekord
Jednak gdy tylko film wszed³ na ekrany, sta³o siê jasne, ¿e czarnowidze nie mieli racji. „Titanic” odniós³ natychmiastowy sukces. Pierwszy zwyciêski pojedynek stoczy³ z filmem z serii „James Bond” i w jeden tylko weekend zarobi³ 27 milionów dolarów. Od po³owy grudnia 1997 roku w ci±gu zaledwie piêciu tygodni zarobi³ tyle, ile kosztowa³a jego produkcja, czyli 200 milionów dolarów, a przez kolejne osiem tygodni zainkasowa³ 337 milionów dolarów, pokonuj±c tym samym dwa najbardziej kasowe filmy roku: „Twister”, który przyniós³ 249 milionów i „Independence Day” - 300 milionów.
Jedna z najbardziej widowiskowych scen filmu Jamesa Camerona. Znany z dba³o¶ci o szczegó³y i perfekcjonizmu re¿yser zdo³a³ wymóc, na producencie wykonanie modelu czê¶ci statku prawie w skali 1:1 i dziêki zastosowaniu nowoczesnej techniki uzyska³ efekt znacznego realizmu.
W tym samym czasie, kiedy „Titanic” odnosi³ tak spektakularne sukcesy, koproducenci filmu zaczêli spór o prawa do transmisji telewizyjnej. Wytwórnia Fox oskar¿y³a wytwórniê Paramount, ¿e sprzeda³a film sieciom telewizyjnym za marne 30 milionów dolarów. Posuniêcie to by³o konsekwencj± obaw, towarzysz±cych wprowadzaniu filmu na ekrany, ale - jak siê pó¼niej okaza³o - film wart by³ co najmniej drugie tyle.,Titanic” zarabia³ zawrotne sumy. Wyprzedzi³ nawet taki sukces jak „E.T.” i w rankingu najbardziej kasowych filmów w Stanach Zjednoczonych znalaz³ siê na drugim miejscu, ustêpuj±c tylko „Wojnom gwiezdnym”. Wreszcie nadszed³ czas nagród filmowych, najpierw Z³otego Globu - nagrody kinowej przyznawanej przez 82 cz³onków HFPA (Hollywood Foreign Press Association). „Titanic” otrzyma³ cztery statuetki, m.in. w kategorii najlepszy film dramatyczny i dla najlepszego re¿ysera. Nagrody od razu uznano za zapowied¼ Oscara i rzeczywi¶cie prognozy te spe³ni³y siê. Film otrzyma³ czterna¶cie nominacji do Oscara, zrównuj±c siê tym samym z rekordem ustanowionym przez film „Ewa kontra Ewa” z 1950 roku. Triumf „Titanica” stanowi³ jednocze¶nie wygran± wielkich wytwórni filmowych, rywalizuj±cych z niezale¿nymi producentami, a tym samym zastrzyk nowej krwi dla Mekki kina. Nominacjê otrzyma³y m.in. obie aktorki graj±ce bohaterkê filmu, Rose. Zarówno bowiem m³oda Angielka Kate Winslet, jak i osiemdziesiêciosiedmioletnia dama Gloria Stuart, odtwarza³y w „Titanicu” tê sam± postaæ w ró¿nych momentach ¿ycia. By³ to zreszt± pierwszy wypadek w historii Oscara, by dwie aktorki otrzyma³y nominacjê do tej nagrody za jedn± rolê. Poza tym Gloria Stuart by³a najstarsz± jak dot±d kandydatk± do Oscara w kategorii „najlepsza aktorka”.
Wyj¶cie "Titanica" z portu w Southampton Cameron odtworzy³ z niemal maniakaln± perfekcj±, anga¿uj±c w tym celu setki statystów.
Pewnym dysonansem by³ brak nominacji dla Leonardo Di Caprio. Z niewiadomych przyczyn idol rzesz nastolatek nie otrzyma³ najbardziej presti¿owej nagrody kinowej.
Nie ulega³o w±tpliwo¶ci, ¿e mia³ decyduj±cy wk³ad w powodzenie filmu, jednak w hollywoodzkiej machinie co¶ ¼le zadzia³a³o i Di Caprio nie otrzyma³ spodziewanego dowodu uznania. Wieczorem 23 marca 1998 roku odby³a siê ceremonia przyznania Oscarów. „Titanic” otrzyma³ a¿ 11 statuetek. Nies³ychany sukces filmu sprawi³, ¿e na szczytach rankingów znalaz³o siê wszystko, co mia³o z nim jakikolwiek zwi±zek. W Stanach Zjednoczonych film pobi³ wszelkie kasowe rekordy, a muzyka skomponowana do niego przez d³ugi czas utrzymywa³a siê na pierwszym miejscu na li¶cie najlepiej sprzedaj±cych siê p³yt. Bestsellerem sta³a siê te¿ ksi±¿ka Camerona na temat krêcenia filmu. Legenda „Titanica” sta³a siê zjawiskiem o zasiêgu globalnym.
Aktorzy odtwarzaj±cy g³ówne role w filmie: Kate Winslet i Leonardo Di Caprio z re¿yserem Jamesem Cameronem w czasie pracy nad scenami toniêcia statku. Mimo ¿e do sukcesu filmu w znacznej mierze przyczyni³ siê urok bohatera granego przez Leonardo Di Caprio, aktor nie otrzyma³ ¿adnego z jedenastu Oscarów przyznanych filmowi.
Anielska, a zarazem buntownicza twarz dwudziestoczteroletniego Leonardo Di Caprio przypomina, zdaniem niektórych, twarz innego s³ynnego aktora, a zarazem mitu kina: Jamesa Deana, który w 1955 roku zgin±³ za kierownic± swojego porsche spydera. Przed kasami kin ustawia³y siê d³ugie kolejki nastolatek szalej±cych za m³odym aktorem. Jego plakat zawis³ na ¶cianie lub na drzwiach w tysi±cach dziewczêcych pokoi. M³ode wielbicielki wiedzia³y o nim wszystko: ¿e jest spod znaku skorpiona, ¿e jego ojciec jest W³ochem z Capri, a matka Niemk±, ¿e gra³ Romeo, ¿e poca³owa³ namiêtnie swojego kolegê, graj±c rolê Rimbauda w filmie „Ca³kowite zaæmienie” Agnieszki Holland, ¿e sta³ siê gwiazd± dziêki roli opó¼nionego w rozwoju ch³opca w filmie „Co gryzie Gilberta Grape’a”.
Z filmem zwi±zane jest tak¿e kilka niezwyk³ych rekordów. Gloria, dwunastoletnia mieszkanka miejscowo¶ci Castelfranco Emilia w okolicy Modeny we W³oszech, obejrza³a „Titanica” 45 razy, osi±gaj±c tym samym niezwyk³y prymat we wspó³zawodnictwie dziewcz±t z ca³ego ¶wiata. W Recife w Brazylii Aliana Oliveira Dias, dwudziestojednoletnia studentka uniwersytecka, w czasie projekcji nagle ¼le siê poczu³a. Widok dzieci wpadaj±cych do wody sprawi³, ¿e dosta³a drgawek i mimo interwencji lekarza obecnego w sali kinowej nie uda³o siê jej uratowaæ. Cyklon „Titanic” rozszala³ siê tak¿e tam, gdzie kiedy¶ nie dociera³y wytwory amerykañskiej kultury, np. w Chinach. Sam przewodnicz±cy Jiang Zemin w jednym z wywiadów wyra¿a³ siê z uznaniem o filmie, stwierdzaj±c, ¿e jest to jeden z udanych produktów kapitalizmu.
Film Camerona charakteryzowa³ nie tylko widowiskowo¶æ, ale tak¿e nies³ychana dba³o¶æ o szczegó³y. Wystarczy porównaæ kolorowy fotogram z filmu z czarno-bia³ym zdjêciem g³ównej klatki schodowej "Titanica".
Nietrudno zrozumieæ, ¿e katastrofa, w której gin± tysi±ce ludzi, przemawia do zbiorowej wyobra¼ni, lecz sukces „Titanica” nie wynika³ wy³±cznie z tragicznej wymowy historii s³ynnego transatlantyku. Splot ró¿nych elementów wywo³a³ co¶ na kszta³t reakcji ³añcuchowej. Pod wp³ywem dzie³a Camerona przypomniano sobie tak¿e o innych, nakrêconych wcze¶niej filmach na temat „Titanica”. By³o to w sumie 17 filmów fabularnych i 18 dokumentalnych, nie licz±c dziesi±tków seriali telewizyjnych. Berliñski dziennik „Der Tagesspiel” odkry³ nawet kopiê filmu „In Nacht und Eis” („Po¶ród nocy i lodu”) nakrêconego przez siedemnastoletniego Rumuna Mime Misu w kilka miesiêcy po tragedii. Film pokazano w kilku berliñskich kinach z muzyk± na ¿ywo.
Z fascynuj±c± histori± „niezatapialnego” transatlantyku chcia³ siê tak¿e zmierzyæ s³ynny Alfred Hitchcock, ale - jak powiedzia³ w wywiadzie z 1938 roku opublikowanym przez University of California Press - ówcze¶ni armatorzy naciskali, by projekt nie zosta³ zrealizowany, obawiaj±c siê negatywnego wp³ywu filmu na ¿eglugê pasa¿ersk±. Hitchcock by³ wówczas w Ameryce kim¶ nowym i nie mia³ jeszcze pó¼niejszej si³y przebicia. Stara³ siê rozwiaæ obawy, zapewniaj±c, ¿e chce pokazaæ bezpieczeñstwo wspó³czesnej ¿eglugi pasa¿erskiej, ale argumentacja ta nie przekona³a armatorów i filmu nie uda³o siê zrealizowaæ.
Kate Winslet i Leonardo Di Caprio w romantycznej scenie na pok³adzie szalupowym "Titanica". Gdyby ten kadr wywo³aæ w wersji czarno-bia³ej mo¿na by go uznaæ za jedno z niewielu zdjêæ wykonanych w czasie pierwszych dni tragicznego rejsu.
W 1998 roku wybuch³a prawdziwa moda na stare, kinowe „Titaniki”. Ogromnym zainteresowaniem cieszy³y siê filmy z lat piêædziesi±tych. By³ w¶ród nich wyprodukowany przez 20th Century Fox, koproducenta „Titanica”, film z 1953 roku w re¿yserii Jeana Negulesco, z Cliftonem Webbem i Barbar± Stanwyck w rolach g³ównych. Film zdoby³ Oscara za najlepszy scenariusz. Piêæ lat pó¼niej na ekranach kinowych pojawi³ siê nowy film, tym razem nakrêcony wed³ug powie¶ci Waltera Lorda „A Night to Remember”. Przy krêceniu tego filmu w roli eksperta zaanga¿owano ocala³ego z katastrofy czwartego oficera „Titanica” - Josepha Grovesa Boxhalla. W tej wersji kinematograficznej statek tonie w ca³o¶ci, co dowodzi, ¿e przebieg katastrofy wcale nie by³ jasny i dopiero odkrycie wraku przez ekspedycjê Ballarda w 1986 roku rzuci³o nowe ¶wiat³o na tê sprawê. Moda na „Titanica” objê³a tak¿e inne dziedziny, np. handel antykami: od obrazów po meble. Wzros³o zainteresowanie ró¿nego rodzaju morskimi akcesoriami, np. urz±dzeniami nawigacyjnymi z XVIII i XIX wieku i obrazami o tematyce morskiej. Sukces filmu wp³yn±³ tak¿e na rozwój ¿eglugi przybrze¿nej i wzrost popularno¶ci rejsów turystycznych.
Dwa miesi±ce po ceremonii przyznania Oscarów z portu w Southampton wyszed³ w morze w swój dziewiczy rejs do Nowego Jorku nowy rekordowy transatlantyk:
„The Princess” - morski olbrzym, spadkobierca „Ttanica” o d³ugo¶ci 289 metrów, wysoko¶ci 60 metrów i szeroko¶ci 36 metrów, mog±cy
pomie¶ciæ 3300 pasa¿erów i 1100 cz³onków za³ogi.
Rozpocz±³ siê nowy wy¶cig najwiêkszych kompanii ¿eglugowych ¶wiata. Mety - jak siê zdaje - nie widaæ.
M³oda fanka filmu Camerona z Rosji w koszulce ze zdjêciem bohaterów filmu "Titanic". Film i seria gad¿etów z nim zwi±zanych przyczyni³y siê do wylansowania mitu s³ynnego transatlantyku tak¿e w¶ród m³odych ludzi, a zarazem odkry³y przed wieloma z nich wspania³y ¶wiat rejsów turystycznych.
EPILOG: I to by³ ju¿ ostatni numer z Kolekcji Titanica. Mam nadziejê ¿e czyta³o Wam siê je z tak± sam± ciekawo¶ci± i przyjemno¶ci± jak mi. Jestem zadowolony, ¿e mog³em podzieliæ siê z Wami t± pasjonuj±c± kolekcj±. W prawdzie jak zauwa¿yli¶my zdarza³y siê w niej b³êdy ale mimo to my¶lê ¿e siê wam ona podoba³a. Pozdrawiam wszystkich fanów "Titanica" i do nastêpnego przeczytania.
¬ród³o: "Titanic" zbuduj sam. Kolekcja Hachette. |
|