Karol_W |
Wys³any: Pon 21:29, 01 Maj 2017 Temat postu: |
|
Witam.
Dzi¶ skupiê siê na kot³owniach. Nie bêdê jednak omawia³ wszystkich elementów z dba³o¶ci± o najdrobniejsze szczegó³y, bo musia³bym tu napisaæ ca³± ksi±¿kê na ten temat.
Kiedy przegl±da³em modele Titanika w Minecraft, lub te¿ i innych parowców zauwa¿y³em, ¿e nawet modele wykonywane w du¿ych skalach maj± kot³ownie i maszynownie pozbawione ogromnych ilo¶ci detali. Nie mogê winiæ twórców tych modeli za to, ¿e jest to element pomijany. Wielu twórców buduje swoje modele z góry na dó³. To znaczy zaczyna od najwy¿szego pok³adu i stopniowo idzie w dó³. I kiedy ju¿ docieraj± do pok³adu maszynowego nie maj± ju¿ cierpliwo¶ci i mówi± sobie: „Waliæ to, jestem ju¿ tak daleko, chcê to wreszcie zakoñczyæ .”. Z perspektywy w³asnych poszukiwañ informacji na ten temat, jak i w³asnego do¶wiadczenia w przenoszeniu informacji z ksi±¿ek i dwuwymiarowych planów do trójwymiarowej rzeczywisto¶ci gry mogê powiedzieæ jedno: Je¶li za najwa¿niejszy cel postawisz sobie wysoki poziom realizmu to pok³ad maszynowy bêdzie prawdziwym piek³em. Wcale siê nie dziwiê, ¿e wiêkszo¶æ ma gdzie¶ robienie dok³adnych modeli tych pomieszczeñ.
1. Elementem tradycji na statkach linii White Star by³o, ¿e obsada kot³owni, czyli palacze, trymerzy i smarowacze maj± swoje kwatery w dziobowych przedzia³ach. Nie inaczej jest na Neptunie Za³oga schodzi na pok³ad maszynowy przez dwie spiralne klatki schodowe. Jedna s³u¿y do poruszania siê z do³u do góry, a druga z góry na dó³. Po zej¶ciu na najni¿szy poziom schodów wchodz± oni do po³o¿onego w osi wzd³u¿nej przej¶cia. Jest to stalowy korytarz z pó³kolistym sklepieniem pomalowany na bia³o. Dolna czê¶æ korytarza jest pomalowana na pomarañczowo. Ca³y korytarz jest wodoszczelny i od wewn±trz pokryty warstw± izolacji termicznej. O¶wietlenie stanowi± umocowane na szczycie sklepienia lampy zasilane elektrycznie. W razie awarii zasilania korytarz by³ o¶wietlany lampami olejowymi przyniesionymi ze schowka na pok³adzie C. Na sklepieniu i ¶cianach mo¿na dostrzec piêæ rur (systemy nie s± jeszcze ukoñczone). Dwie z nich pomalowane na szaro to rury doprowadzaj±ce parê do maszynerii kabestanów i wind kotwicznych na pok³adzie C oraz rura systemów kuchennych i systemu ogrzewania. Pozosta³e trzy rury to rury oddawania pary przez te systemy, przy czym systemy kuchenne i ogrzewania oddaj± parê do dwóch niezale¿nych od siebie linii. Rury te zbieraj± parê ze wszystkich urz±dzeñ kuchennych i grzewczych znajduj±cych siê w przedzia³ach przed maszynowniami. Na poziomie pod³ogi wzd³u¿ ¶cian rozmieszczone s± skrzynie zaworowe systemów: zêzowego, balastowego, wody pitnej i wody s³odkiej generalnego u¿ytku. Jak mo¿na zauwa¿yæ pokrêt³a zaworów s± w ró¿nych kolorach i tak system balastowy ma pokrêt³a koloru czarnego, zêzowy koloru czerwonego, wody pitnej koloru niebieskiego a wody s³odkiej generalnego u¿ytku koloru b³êkitnego. Wszystko to aby unikn±æ dezorientacji. Po¶rodku korytarza jest umieszczona barierka, która dzieli korytarz na dwie strefy. Jedna przeznaczona jest dla za³ogantów udaj±cych siê do swoich kwater, druga dla za³ogantów udaj±cych siê na swoje stanowiska w kot³owniach i maszynowniach.
2. Miêdzy przej¶ciem a kot³owni± Nr 8 znajduje siê ma³y westybul. W tym pomieszczeniu znajduj± siê py³oszczelne drzwi prowadz±ce do prawej i lewej ³adowni. Oprócz tego znajduje siê tu równie¿ tunel ewakuacyjny z drabin± prowadz±c± do korytarza dla za³ogi na pok³adzie F i zamykane pionowo wodoszczelne drzwi oddzielaj±ce westybul od przej¶cia.
Neptune jest wyposa¿ony w 38 kot³ów rozmieszczonych w o¶miu kot³owniach. Spo¶ród tych 38 kot³ów, 33 to kot³y dwustronne wyposa¿one w osiem palenisk ka¿dy. Pozosta³a pi±tka to kot³y jednostronne wyposa¿one w cztery paleniska ka¿dy. Kot³ownie Nr 7 i 8 ze wzglêdu na zwê¿aj±cy siê kad³ub zawieraj± po cztery kot³y dwustronne. Kot³ownie Nr 6, 5, 4, 3, i 2 zawieraj± po piêæ kot³ów dwustronnych. Kot³ownia Nr 1 zawiera piêæ kot³ów jednostronnych z paleniskami zwróconymi w stronê dziobu.
3. Widok na korytarz ogniowy Nr 15 – przedni korytarz ogniowy kot³owni Nr 8. Wodoszczelne drzwi w centrum prowadz± do westybulu i dalej do przej¶cia dla za³ogi. Jak mo¿na zauwa¿yæ ilo¶æ miejsca miêdzy ¶cian± sk³adu wêgla i frontami palenisk nie jest zbyt du¿a. Na lewo od drzwi wodoszczelnych znajduje siê regulator wentylatorów, które znajduj± siê na pok³adzie G nad kot³owni±. Jeszcze dalej na lewo widoczne s± otwierane pionowo drzwi wêglowe. Ka¿dy sk³ad wêgla w kot³owni Nr 7 i 8 posiada po cztery takie drzwi, ka¿de znajduj±ce siê naprzeciwko kot³a. W przypadku pozosta³ych kot³owni, ka¿dy sk³ad ma po piêæ drzwi.
Ujêcie wentylatorów kot³owni:
4. Widok na przedni± stronê kot³a. Wyra¼nie widaæ cztery paleniska wraz z ich pokrywami. Górne pokrywy to pokrywy strefy ognia. Dolne to pokrywy przez które pozbywano siê popio³u z palenisk. Nad ka¿dym paleniskiem znajduje siê dymnica. Dymnice zbiera³y dym i gazy powstaj±ce w procesie spalania wêgla i kierowa³y je do wydechów umieszczonych nad kot³ami. Ka¿da dymnica posiada pokrywy s³u¿±ce do inspekcji kana³ów dymnych w kot³ach i ich czyszczenia. Palacze musieli siê upewniæ, ¿e pokrywy s± dobrze zamkniête, zanim przyst±pili do podk³adania ognia w paleniskach. Na pokrywach znajdowa³y siê równie¿ numery identyfikuj±ce ka¿de palenisko.
D¼wignie umieszczone przed kot³em nad poziomem pod³ogi maj± ró¿ne przeznaczenie. Dwa z nich to d¼wignie obs³ugi przepustnic w wydechach, po jednej dla lewej i prawej pary palenisk. Ich zadaniem jest kontrolowanie poziomu „ci±gu” w kot³ach, który to ci±g gwarantowa³ odpowiedni± wydajno¶æ kot³ów. Je¶li jaki¶ kocio³ nie jest w ogóle u¿ytkowany to przepustnice s± zamkniête, aby odizolowaæ ten kocio³ od wydechu.
Kolejna d¼wignia to d¼wignia rêcznej obs³ugi zaworów bezpieczeñstwa. O nich powiemy nied³ugo.
Czwarta d¼wignia s³u¿y do obs³ugi zaworu dolnego wydmuchu z wodomierza. Bia³a rura znajduj±ca siê miêdzy lewymi paleniskami zaopatruje w wodê i parê wodomierze znajduj±ce siê przed i nad dymnicami. Jasna rurka znajduj±ca siê przed ni± kieruje zanieczyszczenia z wodomierza do przestrzeni rur podpod³ogowych. Ka¿dy kocio³ jest wyposa¿ony w dwa wodomierze. Kot³y dwustronne maj± jeden wodomierz na ka¿d± stronê, a w przypadku kot³ów jednostronnych oba znajduj± siê po tej samej stronie.
5. Tutaj widaæ ju¿ znacznie wiêcej. Pokazane na tym zrzucie poprzeczne platformy znajduj±ce siê przed kot³ami s³u¿± do obserwacji i serwisowania wodomierzy. Z nich poprowadzone s± równie¿ schody prowadz±ce na platformy znajduj±ce siê nad kot³ami, jak równie¿ i drabiny prowadz±ce na wy¿sze poziomy.
Platforma biegn±ca w poprzek nad kot³ami s³u¿y do obs³ugi wyposa¿enia znajduj±cego siê na górze ka¿dego kot³a.
Do tego wyposa¿enia zaliczaj± siê:
- g³ówne zawory parowe. Dostarczaj± one parê dla silników t³okowych i turbiny
- zawory bezpieczeñstwa. S± to zawory sprê¿ynowe otwieraj±ce siê przy okre¶lonym ci¶nieniu. Kot³y dwustronne s± wyposa¿one w cztery zawory oddaj±ce parê do pojedynczej rury. Kot³y jednostronne maj± dwa zawory. Je¶li ci¶nienie pary w kotle przekroczy okre¶lon± warto¶æ, zawory otwieraj± siê i wypuszczaj± parê do atmosfery tak d³ugo, a¿ ci¶nienie wróci do normy. W przypadku zaworów na kot³ach jednostronnych, jeden zawór otwiera siê przy ci¶nieniu trochê wy¿szym ni¿ drugi. Natomiast na kot³ach dwustronnych zasada ta dotyczy³a par zaworów. Zawory mog± byæ równie¿ rêcznie otwarte za pomoc± d¼wigni z poziomu korytarza ogniowego.
- zawór powietrzny. Umo¿liwia on ucieczkê powietrza z kot³a w trakcie jego rozgrzewania. W trakcie normalnej pracy jest zamkniêty.
- zawór parowej strony wodomierza. Wodomierze musia³y pobieraæ zarówno wodê jak i parê z kot³a do którego by³y przymocowane. Mia³o to na celu unikniêcie zafa³szowania pokazywanego przez nich poziomu wody w kotle.
- zawór ci¶nieniomierza
- w³az serwisowy na górze kot³a. Ten by³ u¿ywany przy okazji corocznych inspekcji statku. Oprócz niego w rejonach palenisk znajduj± siê po trzy w³azy do inspekcji stref pod paleniskami.
W wymienione wy¿ej elementy wyposa¿ony jest ka¿dy kocio³. W kot³owniach znajduje siê równie¿ linia pary maszynerii pomocniczej, linia pary g³ównych generatorów i linia pary pomp generalnego u¿ytku w kot³owniach, maszynerii kabestanów i wind kotwicznych pod kasztelem dziobowym. Ka¿da z nich jest po³±czona z kot³em poprzez oddzielny zawór.
Do systemu pary maszynerii pomocniczej pod³±czone s±:
- kot³y z kot³owni Nr 1
- centralny i dwa lewe kot³y kot³owni Nr 2
- dwa prawe kot³y kot³owni Nr 3
Do systemu pary g³ównych generatorów:
- kot³y z kot³owni Nr 1
- centralny i dwa lewe kot³y kot³owni Nr 2
Ostatnia linia mog³a pobieraæ parê z:
- centralnego kot³a kot³owni Nr 1
- skrajnego lewego kot³a kot³owni Nr 2
- poprzez dodatkowe po³±czenia po¶rednio z linii pary maszynerii pomocniczej lub linii pary g³ównych generatorów
Dwie g³ówne linie pary s± dodatkowo wyposa¿one w awaryjne zawory izoluj±ce. Zawory te pozwalaj± na odizolowanie grup kot³owni w przypadku np. pêkniêcia linii. Dziel± one kot³ownie na trzy „zespo³y” : kot³ownie Nr 1, 2 i 3, kot³ownie Nr 4, 5 i 6 oraz kot³ownie Nr 7 i 8.
6. Drugi poziom platform w kot³owni Nr 8 na poziomie pok³adu G. Ta ³±czy siê poprzez drabiny z platformami wodomierzy na dole. Wzd³u¿ sk³adu wêgla pod kominem Nr 1 miêdzy tymi dwiema platformami znajduje siê równie¿ specjalna platforma do inspekcji zbiorników i bojlerów wody s³odkiej generalnego u¿ytku. Bojlery podgrzewa³y wodê przy pomocy grza³ek parowych.
Z tych platform poprowadzone s± równie¿ schody i drabiny prowadz±ce do drzwi ewakuacyjnych na pok³adzie F. Stamt±d równie¿ istnieje droga ewakuacyjna na pok³ad ³odziowy poprzez szyb wyci±gu gor±cego powietrza z kot³owni. Jest to awaryjna droga ucieczki dla za³ogi kot³owni i koñczy siê w³azem na szczycie w rejonie komina.
7. Widok na pompê generalnego u¿ytku w kot³owni. Ka¿da kot³ownia (oprócz kot³owni Nr 1) posiada tak± pompê. Jest ona u¿ytkowana do ró¿nych zadañ, takich jak wspomaganie cyrkulacji wody w kotle w trakcie jego rozgrzewania czy uzupe³nianie ubytków wody w kot³ach. Ka¿da pompa mo¿e pobieraæ wodê bezpo¶rednio z kot³a, ze zbiorników zapasowej wody uzdatnionej, z systemu balastowego, z systemu zêzowego jak i bezpo¶rednio z przestrzeni pod pod³og± w pompowni za pomoc± rury ss±cej. Pompa w kot³owni Nr 2 mo¿e dodatkowo pobieraæ wodê z prawego zbiornika kontrolnego w maszynowni. To ostatnie po³±czenie mog³o byæ u¿ytkowane w trakcie d³ugich postojów w portach trwaj±cych kilka dni, kiedy tylko kot³y w kot³owni Nr 1 s± u¿ytkowane.
8. Teraz czas na co¶, czego nie widzia³em jeszcze na ¿adnym modelu wykonanym w tej grze. Jest to element, który prawdopodobnie umkn±³by uwadze wiêkszo¶ci. Oprócz tego co jest nad pod³og± odtwarzam równie¿ to co by³o pod ni±. Przestrzeñ rur podpod³ogowych jest wykonana na podstawie informacji z ksi±¿ki „Machinery and Pipe Arragement on Shipboard” oraz planów kot³owni i maszynowni Titanika i kilku innych statków. W tej kot³owni znajduj± siê rury systemów balastowego, zêzowego, pobieraj±ce wodê ze zbiorników zapasowej wody uzdatnionej, pobieraj±ce wodê z kot³ów, ze zbiorników wody s³odkiej i pitnej (te nie s± pod³±czone do pomp w kot³owniach), jak równie¿ linia oddaj±ca wodê z powrotem do kot³ów. Ta ostatnia by³a u¿ywana w trakcie przygotowywania kot³ów do pracy.
9. Kot³ownia Nr 1 przesz³a ostatnio gruntown± przebudowê. Wcze¶niej, podobnie jak pozosta³e kot³ownie posiada³a ona kot³y dwustronne. Jednak po namy¶le postanowi³em zmieniæ te kot³y w kot³y jednostronne. Pomieszczenie wci±¿ nie jest ukoñczone, choæ najwa¿niejsze elementy s± ju¿ na swoich miejscach.
Korytarz ogniowy Nr 1:
Widok na platformê nad kot³ami. Pod sufitem s± wyra¼nie widoczne szyby wentylacyjne.
Platforma na pok³adzie H przy grodzi miêdzy kot³owni± Nr 1 i maszynowni±. Tutaj znajdowa³y siê zawory Stopu szybkiej akcji CockBurn’a . W przypadku nag³ego uszkodzenia g³ównej linii pary i tym samym du¿ego spadku ci¶nienia, zawory te mog³y byæ w ci±gu kilku sekund ca³kowicie zamkniête za pomoc± d¼wigni na platformie Startowej w maszynowni.
Jak mo¿na zauwa¿yæ pokaza³em kot³ownie na podstawie w³a¶ciwie tylko dwóch z o¶miu kot³owni na statku. Przede wszystkim dlatego, ¿e poza pewnymi ró¿nicami w orurowaniu i lokalizacji na pok³adzie, pomieszczenia te s± w zasadzie bardzo podobne do siebie. Je¶li kto¶ ma pytania odno¶nie jakich¶ szczegó³ów o których nie wspomnia³em w tym po¶cie to chêtnie odpowiem.
Za kot³owni± Nr 1 jest Maszynownia Silników T³okowych, Maszynownia Turbiny i Maszynownia G³ównych Generatorów. Ale o nich ju¿ w nastêpnym po¶cie. |
|
Karol_W |
Wys³any: Nie 23:20, 30 Kwi 2017 Temat postu: |
|
Cytat: |
Karol, efekt jest niesamowity. Widaæ ogrom pracy w³o¿onej w ten model, czekam na dalsz± czê¶æ. Mój ch³opak, który gra w Minecrafta, na widok pierwszego zdjêcia zakrzykn±³ tylko bardzo niecenzuralnie a potem w ciszy przejrza³ resztê screenów. |
Dziêkujê za s³owa uznania.
Cytat: |
Dlaczego taki statek nie móg³by zostaæ dopuszczony do budowy? Co jest w nim niezgodnego z przepisami (czy te¿ realiami budowy statków)? |
Mo¿e z tym, ¿e nie zosta³by dopuszczony do budowy to jednak trochê przesadzi³em. Jednak widzê parê przeszkód stoj±cych na drodzê. Min. problemy ze sztywno¶ci± kad³uba i wymiarami. Ju¿ przeskok pod wzglêdem d³ugo¶ci z Lusitanii do Olympika by³ du¿y - 30 metrów w ci±gu mo¿e piêciu, sze¶ciu lat. A tu nagle równolegle z Olympikiem i Titanikiem mai³by byæ budowany liniowiec, który jest od nich o prawie 60 metrów d³u¿szy? Koszty budowy równie¿ by³yby ogromne. I to nie tylko samego Neptuna. Konieczno¶æ budowy kolejnego, jeszcze wiêkszego suchego doku, jeszcze wiêkszej pochylni itd.
Warto tutaj przywo³aæ przyk³ad jednostek klasy Imperator, które mimo, ¿e nie przekracza³y d³ugo¶ci± 300 metrów, to jednak cierpia³y z powodu niedostatecznej sztywno¶ci kad³uba. Kolejna rzecz - Imperator by³ dobrze znany przede wszystkim ze swoich problemów z równowag±. A raczej jej brakiem. Neptune prawdopodobnie te¿ cierpia³by z powodu tych samych problemów. Jak mo¿na zauwa¿yæ na renderze, Neptune ma 5 pok³adów wolnej burty i rozbudowan± superstrukturê. Co skutecznie mog³oby podnie¶æ ¶rodek ciê¿ko¶ci o ³adnych kilka metrów nad liniê wodn±.
Neptune jest d³u¿szy od RMS Queen Mary o prawie 20 metrów. A QM by³a budowana po I W¦. Wiêc móg³by on powstaæ najwcze¶niej w po³owie lad 20-tych, ale nie w czasie istnienia Titanika.
Kolejn± przeszkod± jest napêd. Silniki t³okowe Neptuna by³yby znacznie wiêksze od Titanika, a moc jak± musia³yby generowaæ, by skutecznie napêdzaæ tak du¿± jednostkê i ich waga czyni³yby te silniki bardzo problematycznymi chocia¿by do zaprojektowania. |
|