Autor |
Wiadomo¶æ |
wranth |
|
|
wranth |
|
|
wranth |
|
|
wranth |
|
|
Emhokr |
Wys³any: Czw 11:04, 12 Maj 2016 Temat postu: |
|
Pomog³oby ci, gdyby¶ skupia³ siê na faktach, a nie fikcji ;) |
|
|
Marcin |
Wys³any: ¦ro 20:22, 11 Maj 2016 Temat postu: |
|
A czy ja jestem Paniem Bogiem,aby o wszystkim pamiêtaæ. |
|
|
Emhokr |
Wys³any: ¦ro 18:58, 11 Maj 2016 Temat postu: |
|
Made my day xD
No jeszcze mo¿na kapitana wple¶æ w oficera, to 8. Czyli tzw. wy¿sza matma, nie? ;) |
|
|
Loutino |
Wys³any: ¦ro 17:54, 11 Maj 2016 Temat postu: |
|
Cytat: |
wiem,¿e jeden oficer w szalupie(nazwiska nie pomnê) powiedziedzia³,gdy TITANIC zatona³ "Moi Pañstwo jest godzina 02:20 |
A ja to nazwisko pomnê. To by³ Joseph Boxhall. Choæ s±, czy by³y, g³osy, ¿e by³ to Herbert Pitman.
Kto¶ o Twojej wiedzy, Marcinie, powinien pamiêtaæ, który to by³ oficer. Ich by³o tylko siedmiu. Znacznie mniej ni¿ ksi±¿ek, których tyle przeczyta³e¶. |
|
|
Emhokr |
Wys³any: ¦ro 14:54, 11 Maj 2016 Temat postu: |
|
No niby tak.
Ale wg jakiego czasu mia³ zegarek ustawiony? xD 14A, 15A, GMT, BT czy NYT? Bo o tym, ze zderzy³ siê wg BT to wiemy. 23.40. Ale co do tego, o której uton±³ to pewno¶ci nie ma ;]
Zatem...skoro nie trzeba byæ geniuszem...czy opcja z zatoniêciem po 2:23 nie jest na pewno równie prawdopodobna jak toniêcie w ci±gu 2:40? xD |
|
|
Marcin |
Wys³any: ¦ro 9:30, 11 Maj 2016 Temat postu: |
|
Ja te¿ czyta³em te zeznania.I wiem,¿e jeden oficer w szalupie(nazwiska nie pomnê) powiedziedzia³,gdy TITANIC zatona³ "Moi Pañstwo jest godzina 02:20"Wiêc nie trzeba byæ geniuszem,¿e jest to dwie godziny i czterdzie¶ci mniut od zderzenia. |
|
|
Emhokr |
Wys³any: Wto 20:47, 10 Maj 2016 Temat postu: |
|
no patrz... siedzê w temacie od...wielu, wielu lat...a nie powiem, ze przeczyta³am wszystkie ksia¿ki o Titanicu, bo tych jest kilka setek...Na serio - zeznania ¶wiadków poczytaj
Ale, ale!!!! jest przecie¿ w wielu opracowaniach napisane, ¿e rufa zatonê³a po 2 godzinach i 23 minutach. Wyt³umacz mi ten czas, proszê. Czemu tak kto¶ to wyduma³? A to czêste przypuszczenie. |
|
|
Marcin |
Wys³any: Wto 19:12, 10 Maj 2016 Temat postu: |
|
Rufa zniknê³a o 2:20,czyli dwie godziny i czterdzie¶ci minut od zderzenia.Ja chyba przeczyta³em wszystkie ksi±zki o TITANICu.I dobrze wiem,¿e mogli tego nie zobaczyæ,gdy¿ by³a noc,brak ksiê¿yca,a oni walczyli o prze¿ycie i to tym my¶leji,a nie o tym czy TITANIC siê prze³ama³ czy te¿ nie. |
|
|
Emhokr |
Wys³any: Wto 18:33, 10 Maj 2016 Temat postu: |
|
Eeee... Ma³a naprzód. Mówi Ci to co¶, Marcinie?
A propo prze³amania - do ¿adnego pionu ;] Do pionu rufa stanê³a kilka sekund przed zatoniêciem, na dos³ownie chwilê. Poczytaj co¶ innego ni¿ ksia¿kê "Jak krêcono film", pliiiiis. Gdyby by³o, jak mówisz, ludzie wiedzieliby, ¿e statek siê z³ama³, a jednak to takie pewne nie by³o. Poczytaj, co mówi³ Lightoller, Boxhall, Thayer, itp, ludzie, którzy tam byli, widzieli w ró¿nych pozycji statek, itp. Jest tylko MA£Y problem. To jest po angielsku.
Co do szczegó³ów technicznych - akurat to, czy busola by³a czy nie w tym najwa¿niejsze nie jest.
Swoj± drog±, Marcinie, moze mi powiesz, ile statek ton±³, bo ja ci±gle pewnosci nie mam : 2:23 czy 2:40?? |
|
|
psrus |
Wys³any: Wto 18:09, 10 Maj 2016 Temat postu: |
|
Bo ty wiesz. |
|
|
Marcin |
Wys³any: Wto 10:25, 10 Maj 2016 Temat postu: |
|
Popierwsze,TITANIC po zderzeniu dryfowa³ z pr±dem a nie p³yna³ o w³asanych si³ach.Po drugie,brak przewodów zabezpieczaj±cych kominy.Po trzecie,zbyt du¿y przechy³ na lew± burtê.Po czwarte,zbyt ma³y przechy³ na dziób.Po pi±te,niew³a¶ciwie miejsce prze³amania.Kad³ub musia³ siê prze³amaæ tu¿ za trzecim kominem,a nie przed nim.Po szóste,ton±cy dziób poci±gn±³ rufê do pozycji pionowej,a potem siê od³ama³.Natomiast rufa przez kilka chwil tañczy³a na wodzie jak korek,a potem dopiero posz³a na dno.A nie tak odrazu.
Po siódme,W zbli¿eniach na sterówkê,widaæ,¿e nie ma w niej ani ko³a sterowego,ani busoli,a musi³a tam byæ gdy¿ to ko³o i ta busola by³y u¿ywane na pe³nym morzu. |
|
|