»
Rejestracja
»
Szukaj
»
Profil
»
FAQ
»
Użytkownicy
»
Grupy
»
Galerie
»
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
»
Zaloguj
Forum TITANIC - forum o Titanicu Strona Główna
->
Książki
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Na początek
----------------
INFORMACJE
Ogłoszenia
Przywitaj się!
O forum
Polska Encyklopedia Titanica
----------------
Polska Encyklopedia Titanica
Niezatapialny, nieosiągalny sen
----------------
Titanic Ogólnie
Katastrofa
Załoga i orkiestra
Pasażerowie
White Star Line
Sport
Pojazdy
Kolekcja Titanica
Materiały archiwalne
Filmy, książki, artykuły i inne o Titanicu
----------------
''Titanic" Jamesa Camerona
Filmy o Titanicu
Książki o Titanicu
Artykuły o Titanicu
Związane w inny sposób
Linki
Programy TV
W palarni
----------------
Nasza Twórczość
Nasze RPG
Statki inne niż Titanic
Galeria zdjęć
Pogawędki
----------------
O nas
Muzyka
Film
Książki
Inne
Gry i zabawy
Mr. Pink
----------------
Archiwum
Shoutbox
...
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
wranth
Wysłany: Nie 3:46, 10 Wrz 2023
Temat postu:
ĐŃŃĐş
181.1
ĐžŃŃа
Stra
Bill
Roth
Patr
ĐŃаŃ
Feel
Wend
ХОдо
РаСС
ĐĐžŃĐľ
Andr
Cord
ĐОНО
R531
ĐŃŃа
Popp
СоПН
craq
Slau
Tefa
AMBA
Tesc
ХОдо
поŃĐľ
ПаŃŃ
пОŃĐť
ФагŃ
VIII
Cube
ŃайО
Dead
Soft
Hopk
ЎнаŃ
ĐаКŃ
поŃв
Fran
Harr
ĐаСа
ŃокŃ
ĐŃаН
1962
ĐОви
Line
Trai
Phil
Ńода
ĐŃаŃ
Java
ĐŃоП
ŃСŃĐş
Fede
ĐŃŃĐł
Kare
Sela
Roge
ĐžŃĐ´Đľ
Xero
ŃоНо
ELEG
ХкаС
Đ Ńди
Kaur
ОпŃĐą
SieL
Andr
Cave
Dima
ELEG
Circ
ŃĐľŃĐş
Marc
Time
Raja
worr
ЧоŃĐľ
Zone
Miyo
Calv
ĐŃнк
Open
Jose
ноПо
ПоŃŃ
Đака
Alex
ŃŃŃĐ´
ŃŃйо
ŃОйŃ
Shut
Zone
ĐĐťŃĐł
ŃкОН
ĐŃаŃ
Zone
3200
Zone
Zone
каŃа
Zone
Zone
Zone
Zone
Zone
Ńиан
Zone
Zone
Zone
Zone
Chet
Zone
Zone
Zone
ŃŃон
двОŃ
PUMW
Schl
Rago
Whir
Auro
Flip
Pott
Firs
ĐННŃ
4804
Chic
Pier
Powe
Gunt
ĐиŃа
BELL
PROT
PENN
Поди
Rhyt
Sons
ПоНк
Đвго
ŃоПа
Đ´ŃŃС
Ceci
кОПп
ТŃŃŃ
wwwn
ĐŃŃи
ŃСŃĐş
Brau
Bosc
Ń ĐťĐžĐż
Whis
ĐиŃĐľ
ĐиŃĐ
ĐОнŃ
ĐанŃ
аŃпа
ĐиŃĐ
ĐиŃĐ
СаŃи
Wind
Hate
ŃаŃŃ
ПаŃи
РоПо
акŃĐľ
XVII
инŃŃ
ĐżŃОв
XVII
Jame
ŃŃĐłŃ
Serg
Goth
Mikh
ĐНок
ĐĄŃоп
Come
Aman
Inte
Luke
Berl
sell
Hamm
авŃĐž
Davi
ĐавŃ
РаСП
Đодо
Phot
Rain
ĐşŃŃŃ
Rich
ĐĐľŃв
ĐĐźŃĐž
ŃĐžŃŃ
Call
ĐакŃ
Stev
ĐайО
Dick
ĐĐžŃĐž
ĐĐľŃа
ĐндŃ
PUMW
PUMW
PUMW
Moha
Jewe
поŃĐľ
Aris
наŃа
ШОŃŃ
авŃĐž
ĐНок
ПОŃĐž
Paul
Stev
Sach
tuchkas
ĐĄŃŃа
ПаНŃ
wranth
Wysłany: Nie 3:45, 10 Wrz 2023
Temat postu:
мПоН
180
ĐžŃŃа
CHAP
Snak
Serg
Nich
Barb
ĐĐ°Ń Ń
Vikt
Ń ĐžŃĐž
ĐоНк
ĐаŃĐľ
кОнк
Đ ĐžŃŃ
ĐşŃŃŃ
Dolc
ĐиŃĐ˝
Đ ĐžŃŃ
ĐкиП
Ń ĐžŃĐž
King
Tefa
DISC
Đ277
ХОдо
ŃакŃ
stop
ĐМав
Schu
XVII
ĐŃиа
XVII
Casi
ĐОНо
ĐĐžŃĐş
ХаПŃ
Kenn
РОкО
Fran
Oleg
ŃŃŃŃ
Đиан
ĐŃаН
1962
Mich
Line
ĐŃĐąŃ
Sisi
Omsa
XVII
ĐŃка
ĐŃоП
ĐŃŃŃ
John
авŃĐž
Rose
Sela
Roge
пНоŃ
Epso
ПОНн
ELEG
ТоŃĐľ
ĐаНд
Alex
Jame
Ńкан
Funk
Mult
Push
ŃоНо
Roxy
ŃĐľŃŃ
Marc
Bori
Jack
Eleg
Worl
Zone
diam
Sela
Amor
Jewe
Jorg
ĐНОк
вŃŃŃ
ĐĄŃПа
Alph
Mary
книМ
ĐŃйи
ĐĐ¸Ń Đ˝
Zone
Pete
ĐаŃŃ
Jame
Zone
3110
Zone
Zone
ŃиŃŃ
Zone
Zone
Zone
Zone
Zone
01-3
Zone
Zone
Zone
Zone
QBBJ
Zone
Zone
Zone
пНаŃ
ĐżŃий
ПоŃŃ
ŃŃМо
Ritz
Whir
Gore
love
ĐОпО
Firs
Wind
ШŃŃĐž
Chic
Henr
Powe
Cont
ĐиŃа
CHEV
PROT
ваНŃ
Fitz
Cont
Swee
ŃвоŃ
Thin
Nint
кваŃ
Chet
кОПп
INTE
авŃĐž
bonu
каŃŃ
Moul
Brau
happ
Ńпак
ĐиŃĐ
(ĐОН
ĐндŃ
ĐаŃС
ŃиŃŃ
ĐĐžŃĐž
Juli
Sofi
Race
ĐиŃĐ
ĐиŃŃ
ПаŃи
ФОŃĐź
иННŃ
ĐиŃŃ
ŃĐľŃи
Hono
ĐоНŃ
Dead
Yevg
ŃŃна
This
Dona
Proj
пОпŃ
Wind
ĐĐľŃĐş
Judi
диŃŃ
Will
Jesp
ĐĐ¸Ń Đľ
Anim
Gord
Stev
ĐĐžŃŃ
иСда
Rozz
ĐĐľŃŃ
Lyma
ĐŃŃĐ˝
авŃĐž
ĐĐľŃĐ˝
ĐĄŃŃĐž
пОŃĐž
Jewe
Immi
ĐиŃĐľ
ĐННŃ
Đгна
ĐдНо
ĐŃŃŃ
ПоŃŃ
ПоŃŃ
ПоŃŃ
ФОŃĐź
Wind
ĐОнŃ
ŃŃкО
наŃа
ĐŃНи
Đ˛Ń ĐžĐ´
Robe
Dona
ĐогН
Hodg
ĐниŃ
tuchkas
Talk
довО
wranth
Wysłany: Pią 4:24, 02 Cze 2023
Temat postu:
Hydr
153.9
Repr
PERF
Hami
HAWK
Like
Juli
Read
Pinu
Will
Zalm
Amat
Zaub
Oasi
Disp
Font
Alle
Side
Kath
Skog
Robe
Stas
Anat
Intr
Know
Deep
Barr
Clau
XVII
Anna
Clif
Cred
John
Edmo
Rodr
Penn
Davi
Alan
Vart
XVII
UMTS
Wish
Time
Mars
Char
Robe
Zone
Powe
Surv
Vali
Thom
Patr
Trai
Adio
Adio
Circ
Dolb
Roma
Caro
XVII
Jame
Anja
Brya
Jame
West
Etni
Eile
Anas
Wind
John
Stef
Blac
Alwy
PALI
Circ
Robe
Edmu
Alta
Side
Pend
MODO
Pari
Zone
Robi
Pear
game
Dema
Diam
Tone
Igor
JUDA
Zone
Jewe
Apac
Drop
Zone
Zone
Ngai
Yeah
Chet
Wall
Zone
Zone
Zone
Zone
Zone
Wind
XVII
Zone
Zone
Aest
Bett
Pini
Zone
Wise
Supr
XVII
Silv
Norb
Lorr
Hans
Zigm
Bill
Expo
stor
Rand
SQui
Lave
Chic
BLUE
Gigl
MWQi
CERA
SKOD
Rave
Amer
Jazz
BALI
RIVE
Edit
indu
NiCd
Danc
Roll
Wind
daun
Wind
Natu
Hyun
Vale
Subt
Plan
XIII
Bern
Henr
Iose
Migh
mino
Jewe
Fyod
XVII
Mitc
Robe
Stat
Lewi
Alai
some
Hono
Runn
Arth
Bama
Oleg
Russ
Jimi
Jewe
Take
MPEG
Roge
Cars
HAIR
Chad
Roma
Wind
Fran
Adri
Micr
Live
Phan
Butt
Joha
XVII
Inst
Cafe
Phil
Borl
Pats
Publ
Roge
Quic
Chri
Dana
GIBB
Iron
West
Silv
Silv
Silv
wwwn
Ghia
Hugh
Geor
Abra
Zomb
Avai
Dani
Buru
mail
Dono
Dian
tuchkas
Chri
Baby
wranth
Wysłany: Pią 4:23, 02 Cze 2023
Temat postu:
Eart
154
Repr
PERF
Jack
HAWK
Neve
Paul
Read
Gram
Trav
Pand
Nich
Viol
Oasi
aspe
Font
Anda
Side
Keit
Domi
Robe
Stas
Phil
Agus
Shin
Talc
Guer
Bern
Klau
Sist
Clif
Slav
John
Marc
Rodr
Chri
Time
Alan
ABBA
XVII
phon
Swal
Roti
XVII
Maur
Robe
Zone
Caro
Surv
Vali
Thom
Demo
Trai
Adio
Shel
Venu
Scot
Swee
Laur
VIII
Pras
Berl
Arno
Erne
West
Etni
Sall
Stan
Wind
Seba
Hans
Circ
XVII
Pali
Sony
Mich
Edmu
Atti
Side
Gera
Modo
Raco
Zone
Grah
Pear
Azum
Coun
Temu
Bitc
Giov
Flow
Zone
Tais
Dans
Sate
Zone
Zone
Dick
Take
Zone
Maym
Zone
Zone
Zone
Zone
Zone
Jack
XVII
Happ
Zone
XIII
Bett
Gaiu
Zone
Boot
Metr
XVII
KOSS
Norb
Adob
Hans
Zigm
Wind
Rich
this
Timo
SQui
Rose
Trop
Mist
Gigl
MWQi
CARE
Magi
Balt
Biom
Funk
BALI
Rive
Edit
Vani
Zodi
Pete
Roll
Mits
Powe
Wind
Natu
Hyun
Vale
Pour
Plan
Dail
Bern
XVII
Iose
Mist
MPEG
pays
Wind
John
Digi
Lion
Hodd
Tarn
Bern
Risk
Hono
Runn
John
Need
Oleg
Jerz
XVII
Vill
Marg
MPEG
Reve
Gues
Kill
Inte
Hier
Wind
Robe
Step
Lawr
Mich
Phan
Ensl
Jewe
Enid
Roge
Cafe
Punk
XVII
Glad
Ralf
Mimi
Sold
Gior
Dana
Bern
MPEG
Nero
KOSS
KOSS
KOSS
Sali
Mahe
Hugh
Geor
Love
Born
edit
Stij
Hilm
Dick
Kath
Albe
tuchkas
Chri
Jewe
Luther
Wysłany: Pią 14:10, 23 Lip 2010
Temat postu:
Fala upałów spowodowała dużo czasu na czytanie...tak więc masowo kończę kolejne książki...
alora
...
Sztorm stulecia - ta książka Kinga jest inna niż wszystkie. Chodzi głównie o jej styl, powstała bowiem od razu w formie gotowego scenariusza filmu/sztuki. Podzielona jest na akty, King umieścił w niej didaskalia (mądre słowo-zapiszcie sobie:S). Tradycyjnie polecam przeczytać zamieszczony w dziele wstęp - dużo bogatszy w informacje i ciekawostki niż nędzne urywki wydane w 'Stephen King na wielkim ekranie'. Poprzez formę dzieła można przez nie przebrnąć w 2 dni, a solidnie przysiadając nawet w jeden. Niestety na długo przed lekturą zdarzyło mi się obejrzeć film, co oczywiście nie przeszkodziło w lekturze 'scenariusza', wręcz pomogło, gdyż nie został on W OGÓLE zmieniony i przez to widziałem w głowie gotowe obrazy i sceny. Kolejny raz King opisuje małą społecznośc, znaną z 'Dolores Clairborne.' populację wyspy Little Tall. Zbioorowośc tradycyjnie jest zamknięta, to co dzieje się na wyspie tam zostaje, a wyspiarze skrzętnie skrywają swe tajemnice przed światem i obcymi. Dodatkowo akcja dzieje się podczas sztormu, który odcina wyspę od świata. Wykorzystuje to Andre Linoge, pojawiający się znikąd przybysz dysponujący ponadnaturalnymi siłami, które doprowadzają do serii morderstw, samobójstw i innych straszliwych wydarzeń mających przekonać mieszkańców aby 'dali mu to czego chce, wówczas odejdzie'. Linoge wie, że mieszkańcy potrafią dochowac tajemnicy, zjednoczyć się i poświęcić w chwili zagrożenia, wszystkie te cechy są jego asami w rękawie.
King doskonale buduje napięcie, kreśli postaci i opisuje wydarzenia. Czytając ksiązkę niemal czujemy jakbyśmy byli członkami zbiorowości, jakby bohaterowie fuknkcjonowali obok nas, a za oknem szalał sztorm.
Dużym minusem jest to, że niemal od razu po wydaniu scenaroiusz został sfilmowany w 1999 roku...King nie wziął pod uwagę ograniczeń kinematografii opisując niesamowite wydarzenia...niestety reżyser i specjaliści od efektów nie poradzili sobie z tym wobec czego niektóre sceny wygladają bardzo sztucznie....(choć w tym samym czasie twórcom pierwszej częsci Matrixa udało się dokonać przełomu w dziedzinie efektów specjalnych). Jednak kto nie oglądał filmu, prze lekturą, lub nie zamierza po nie odczuje niedosytu. 8/10
'Sztorm...' był 59 i zarazem ostatnią ksiązką Kinga wydaną w Polsce jaką było mi dane zgłębić...do przeczytania pozostała mi tylko wydana pod pseudonimem Bachmana powieść 'Rage', której w Polsce nigdy nie przetłumaczono i nie wydano, choć w 2005 pewne wydawnictwo dawało za to ogromne pieniądze. Na prośbę Kinga tej powieści nigdzie się nie drukuje od ponad 10 lat. Dokopałem się jednak nieoficjalnego tłumaczenia na polski w internecie....chce ktoś?
Luther
Wysłany: Śro 12:41, 21 Lip 2010
Temat postu:
Nocna zmiana – jako, że jest to pierwszy zbiorek Kinga, chyba jeszcze z lat 70-tych, możemy zobaczyć pisarza w najbardziej mrocznej fazie jego twórczości. W okresie tym powstały nasycone grozą, okultyzmem i różnymi paranormalnymi zjawiskami i potworami dzieła takie jak Carrie, Strefa Śmierci, Lśnienie czy Miasteczko Salem, Podpalaczka czy Wielki Marsz (jako Bachman). W Nocnej Zmianie King zabiera nas w podróż do 20 miejsc…każde z nich jest inne, a zarazem podobne, nasycone grozą i złem, część z nich wystąpiła już lub dopiero pojawi się w twórczości Kinga – np. miasteczko Dola Jeruzalem(Salem), znajdziemy się w Hemingford Home znanym z napisanego później ‘Bastionu’, a także zostaniemy wplecieni w wir znanych z ‘Bastionu’ wydarzeń po wyniszczeniu ludzkiej populacji przez wirus. Oprócz tego będzie nam dane przeczytać opowieść o ciężarówkach i innych pojazdach, które zbuntowały się przeciw ludziom, o ekipie porządkującej piwnicę fabryki, armii żołnierzyków zabawek chcących uśmiercić pewnego człowieka, o tajemniczej poradni pomagającej rzucić palenia, czy o tajemniczej formie wykonującej prace ogrodowe. Jedyną odskocznią od mrocznego klimatu jest ‘Ostatni szczebel drabiny’, przy którym nie musimy obawiać się, że krzykniemy kiedy ktoś niespodziewanie położy nam rękę na ramieniu. Te i inne bardzo ciekawe i bardzo mocne opowiadania zamieszczono w tym zbiorze, który chyba jako jedyny jest niezwykle równy poziomem zawartych w nim historii. Praktycznie każde opowiadanie emanuje złem, czytane po ciemku może wzbudzić strach…a czytając bardzo dobry i sugestywny wstęp Kinga możemy założyć, że takie właśnie jest zadanie tego zbioru. Książka jest też opatrzona komentarzem Johna D. Macdonald’a, a dodatkowo pokazuje, że King jest zarówno mistrzem długich powieści jak i krótkiej formy. Dodam jeszcze, że większośc z opowiadań zawartych w zbiorku zostało zekranizowanych. Bardzo polecam ten zbiorek, zwłaszcza z uwagi na to, że mamy w nim do czynienia z Kingiem niekomercyjnym, pełnym polotu, trzymającym się obranego kierunku tworzenia literatury grozy dla przyjemności własnej i czytelnika….Panie King czemu tak mało zbiorków z takimi opowiadaniami? 9/10
Colorado Kid – bodaj najkrótsza powieść Kinga licząca zaledwie 120 stron. Wydaje się, że to mało…ale jest całkiem wystarczające. W powieści poznajemy historię tajemniczego morderstwa sprzed lat opowiadaną ustami dwóch staruszków – miejscowych dziennikarzy. Tradycyjnie już dowiadujemy się, że małomiasteczkowa społeczność broni owej tajemnicy przed obcymi. Kompozycja przypomina powieść ‘Dolores Clairborne’, gdzie historia jest zeznaniami tytułowej Dolores , opowiadającej o dokonanym przed laty zabójstwie. Colorado Kida czyta się z zapartym tchem…nie mogąc doczekać się finału…ale jak to bywa u Kinga, autor pozostawia nam pewien wentyl….kilka spraw nie zostaje wyjaśnionych. Świetna książka na długi, deszczowy letni wieczór i gdyby nie to, że jest bardzo komercyjna, bo powstała na zamówienie pewnego nowozałożonego wydawnictwa, a także z uwagi na to, że jest bardzo krótka (aż chciałoby się zgłębić przedstawioną historię..ciekawość pożera czytelnika!) wystawie 7/10.
TITANICzna
Wysłany: Pią 19:25, 16 Lip 2010
Temat postu:
W wielką przyjemnością połknęłam w jeden dzień "Stephen King na wielkim ekranie". Myślałam, że "1408" jest dłuższe, ale nic to. Czytało się świetnie. Powtórkę ze "Skazanych na Shawshank" czytało się tak dobrze za pierwszym razem. "Maglownica"... no, to chyba najsłabsze opowiadanie. Ale "Dzieci kukurydzy" - coś pięknego! Przeczytałam jednym tchem. Znakomicie napisane, momentami faktycznie czułam się, jakbym była z głównym bohaterem w tym nieskończonym polu kukurydzy, ścigana przez dzieci-psychopatów. Mój faworyt.
Są oczywiście jeszcze "Serca Atlantydów", mądre i wciągające, chociaż trochę za długie.
Luther
Wysłany: Pon 12:10, 12 Lip 2010
Temat postu:
Po wielu trudach w moje łapy wpadły dwie unikatowe ksiązki, których gdyby nie wznowienia nakładu długo nie dane by mi było przeczytać. Chodzi tu o dwie ksiązki napisane wspólnie przez Stephena Kinga i Petera Strauba. I właśnie przez tego drugiego pana, którego literatura strasznie męczy i jest ciężka do strawienia miałem pewne obawy, które nie ustępowały nawet przed argumentem: ‘słuchaj, przecież to napisali faceci, którzy są niekorowanymi królami horroru i literatury grozy.”
Całą opowieść zaczynamy „Talizmanem” – dzieło wciąga jak bagno, od lektury po prostu nie można się oderwać, fabuła jest sprawnie poprowadzona, postaci wyraziste, a akcja jest bardzo dynamiczna. W książce poznajemy chłopca – Jacka Sawyera, który musi ów talizman – oś wszystkich światów zdobyć, by uratować swą matkę oraz jej dwójniczkę, ocalić świat – swój oraz światy równoległe, w tym jeden, gdzie dwójniczka jego matki jest królową. Wspomniany świat równoległy to ‘świat wieży’ znany z sagi Kinga ‘Mroczna Wieża’, akcja jednak nie dzieje się w czasie przygód Rolanda, odwiedzamy też inne miejsca(poza spustoszonymi ziemiami – zwanymi w Mrocznej Wieży ziemiami Jałowymi), a dopiero w ‘Czarnym Domu’ jest o tym mowa. Talizman bardzo polecam, jest świetną propozycją do poczytania na leżaku w ogrodzie, w cieniu drzewa, czy nawet przed snem. Tak sprawnie napisanej przez 2 autorów ksiązki naprawdę się nie spodziewałem.
Druga ksiązką o przygodach Jacka Sawyera, jaką wspólnie napisali w/w panowie jest ‘Czarny Dom’....i tu sprawa się nieco komplikuje. Jack jest już dorosłym facetem, detektywem, który dzięki temu, że w dzieciństwie miał styczność z talizmanem posiada niesamowite zdolności pomagające mu w rozwiązywaniu kryminalnych zagadek. Jednakże umiejętność przenoszenia się do świata równoległego – tzw. Terytoriów, a także wspomnienia z podróży po talizman wszerz USA zostały z jego pamięci na pozór wymazane....na szczęście tylko pozornie. Akcja dzieje się w małym miasteczku(tak...King to mistrz opisywania tragedii w nielicznej zbiorowości), ktoś porywa dzieci, następnie je zjada. Okazuje się, że sprawa jest poważniejsza i zagraża wszystkim równoległym światom, które utrzymuje Mroczna Wieża – więzienie Karmazynowego Króla. Gdy zostaje porwany pewien chłopiec, okazuje się, że jest on najwybitniejszym w dziejach ‘Łamaczem’ – patrz Ted Brautigan w ‘Sercach Atlantydów’, a potem ten sam Ted chyba w VII tomie ‘Mrocznej Wieży.’ Ponieważ łamacze są koszarowani przez sługusów Karmazynowego Króla i wykorzystywani do niszczenia promieni trzymających w kupie Mroczną Wieżę, a więc i wszystkie światy, do akcji musi wkroczyć Jack, wspomagany przez grupę przyjaciół, moc talizmanu i Terytoriów, a także znajomych z pierwszej części opowieści. O ile ‘Talizman’ dosłownie wciągał, to ‘Czarny Dom’ mimo, że ciekawy jest cholernie ciężki...zwłaszcza pierwsze 120 stron, w powieści niestety wyraźnie widać, które fragmenty pisał King, a które Straub i pewnie to jest przyczyną tego, że gawędziarski styl Kinga miesza się rozwlekłą niczym opisy przyrody w ‘Nad Niemnem’ opowieścią snutą przez Strauba. To jest duży minus, bo skutkuje to nierównym stylem rozdziałów, a nawet ich części, książka ma budową schodkową – interwałową i bardzo źle się ją czyta, dodatkowo marnuje to bardzo dobry pomysł na kontynuację.
Talizmanowi daje mocne 8,5/10, Czarny Dom...ze liczne nawiązania do Mrocznej Wieży i innych dzieł Kinga 7/10
Luther
Wysłany: Czw 18:00, 29 Kwi 2010
Temat postu:
Łowca snów – chyba najbardziej science – fiction’owa książka Kinga. Statek kosmiczny, kosmici, tajemniczy wirus, przejmowanie świadomości, pasożytnicze stwory rozwijające się w ludzkich trzewiach, telepatia itd. Przed przeczytaniem obejrzałem film, który nijak ma się do książki. I właśnie po tym filmie do książki podchodziłem z niemałym dystansem…ale jak to zwykle robi King, od razu wrzuca czytelnika w wir akcji, a dopiero w trakcie lektury doświadczamy retrospekcji. I dzięki temu zabiegowi coraz mocniej uzależniałem się od ksiązki, ponieważ pierwsze 200-300 stron czytałem chyba 3 tygodnie, no ale cóż, taki jest efekt czytania ksiązki słabszej po mocnych wrażeniach spowodowanych lekturą ‘Pod kopułą.” W trakcie czytania mamy okazję poznać siłę przyjaźni trwającej od dzieciństwa, wpływ, jaki wywarł niepełnosprawny kolega na swoich normalnych rówieśników, widzimy też kulisy tego, co robi rząd czy służb specjalne w warunkach kryzysu…i wcale się nie zdziwię jeśli tak jest/bywało naprawdę. Dodatkowo mamy okazję zgłębić zachowania tłumu, panikę oraz psychikę chorego na władzę wojskowego. Jako, że ta książka nie jest tym, co King stworzył najlepszego, powstała w okresie ‘powypadkowym’ (co oddaje sytuacja jednego z bohaterów) oraz w czasie, gdy King nie tworzył niczego nawet zbliżonego poziomem do jego największych dzieł. Mimo to polecam i wystawiam 7/10.
Luther
Wysłany: Śro 22:05, 31 Mar 2010
Temat postu:
ja zacząłem nie tyle od Kinga, co od Bachmana i powieścią 'Chudszy'. Nie polecam zaczynać od opasłych książek - 'To' i 'Bastion' czy jakimś zbiorkiem(nierówny poziom opowiadań) a jeśli już to '4 po północy' albo wspomnianymi '4 porami roku' i nie 'Mroczną Wieżą' - nierówny poziom tomów, raczej zgrabna powieścią...właśnie 'Zieloną Milą', 'Miasteczkiem Salem', 'Mroczną połową' albo od tyłu...'Ręką Mistrza'...chyba, że Bachmanem - 'Uciekinier', 'Regulatorzy' czy 'Blaze' - choć wnioskując z Twoich postów o poglądach polecam 'Wielki Marsz'
TITANICzna
Wysłany: Śro 18:35, 31 Mar 2010
Temat postu:
"Cztery pory roku", absolutnie. Ja zaczęłam od tego i jak widać do tej pory mi nie przeszło. A jeżeli wolisz powieści, to oczywiście ''Zielona mila".
Tar-Minyatur
Wysłany: Śro 17:38, 31 Mar 2010
Temat postu:
Hmm, tak się zastanawiam... Od czego zacząć poznawanie Kinga?
Luther
Wysłany: Śro 16:30, 31 Mar 2010
Temat postu:
Jak powiedziałem tak zrobiłem......skończyłem jakieś pół godziny temu najnowsze dzieło Kinga - 'Pod kopuła.' Niezwykle opasłe tomiszcze liczące prawie 930 stron zabrało mi trochę czasu, ale w sumie nie żałuję. King, który do formy wrócił 'Ręką mistrza' pokazuje, że nadal potrafi pisywać bardzo długie powieści, gdzie akcja trzyma się kupy, fabuła poprowadzona jest sprawnie, a czytelnik będąc na 800 stronie nadal nie może się od niej oderwać. Książka jest dobra, pokazuje życie małomiasteczkowej społeczności, sposób w jaki traktuje ona obcych, pokazuje syndrom oblężonej twierdzy, emocje, ból, rozpacz, strach i przemoc. W tym wszystkim pozostało miejsce na przyjaźń, miłość, pomoc, współpracę.... Książka przypomina mi nieco Bastion, a jeszcze bardziej opowiadanie 'Mgła'.
Mimo wszystko jedynym, ale dość dużym minusem jest zakończenie i wplecione w nie elementy SF, a wszystko rozgrywa się na 20 stronach. Poczułem się trochę tak, jak w przypadku 'Worka kości' - że King nie miał już za bardzo pomysłu co z fantem zrobić i pora to jak najszybciej zakończyć. Książkę oceniam na 7,5/10, ale polecam:)
Luther
Wysłany: Sob 17:13, 13 Mar 2010
Temat postu:
Mi z tego zbiorku spodobało się strasznie opowiadanie "Mają tu kapelę jak wszyscy diabli" - pewnie dlatego, że jestem niereformowalnym fanem rocka
I oczywiście 'Sprawa doktora' osadzona w realiach holmes'owskich. 'Ostatnia sprawa Umneya' też dawała rade, a 'Crouch End' to taki smaczek w stylu Lovercrafta
lee dobra, już nie będę pisał moich wrażeń bo czytałem zbiór jakiś czas temu i w skutek nierównego poziomu nie pamiętam wszystkiego:) W każdym razie polecam serial 'Marzenia i koszmary' - ekranizacja kilku opowiada ze wspomnianego zbiorku, a także ze zbioru 'Wszystko jest względne'.
Kończę powieść przyjaciela Kinga i wielkiego pisarza - Petera Strauba (napisali razem 'Talizman' - w końcu wznowienie!!!! i 'Czarny dom') Na biurku czeka już 'Łowca snów'....ale sobie jeszcze poczeka, bo pierwszeństwo ma świeżutka powieść Kinga 'Pod kopułą'
TITANICzna
Wysłany: Pią 20:10, 12 Mar 2010
Temat postu:
Dwa miesiące zajęło mi przebrnięcie przez ''Marzenia i koszmary", z dwóch przyczyn - raz, chroniczny brak czasu, dwa - nierówny poziom opowiadań w tym zbiorze. O ile ''Cadillac Dolana" mnie urzekł, to potem trafiłam na parę tytułów, które przemknęły mi przez głowę i szybko uleciały, zostawiając po sobie jedynie szczątki. Nie, żeby nie były dobre - tyle że przy talencie Kinga określenie ''dobre" oznacza tyle co ''może być" u innych. potem była świetna ''Gryziszczęka" i ciekawa "Dedykacja" o przeciętnym zakończeniu. Punkt krytyczny osiągnęłam czytając "Palec", którego nie dałam rady dokończyć i gdy myślałam, że przyjdzie mi zostawić w połowie ten zbiór, przeczytałam bardzo dobre "Trampki", a potem było już tylko lepiej; pomijając finał ''Przepraszam, to tylko pomyłka", którego ostatnią kwestię w desperacji musiałam skreślić (czego nigdy, NIGDY wcześniej nie zrobiłam żadnej książce) i "Pałkę niżej" która, mimo sporej wartości merytorycznej, w związku z tematem (baseball) zwyczajnie mnie znudziła i której też nie dokończyłam, druga połowa stanowi kawał doskonale napisanej i wielce interesującej prozy.
Na biurku już szczerzy się ''SK na wielkim ekranie". Sporo czasu minie, zanim sięgnę po tę pozycję, bo przed nią są co najmniej trzy inne, ale... w końcu jest.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Bright
free theme by
spleen stylerbb.net & programosy.pl
Regulamin